Pacjenci, którzy cierpią przez silny i przewlekły ból kręgosłupa, doznają ulgi dzięki neurostymulacji stosowanej m.in. w szpitalu przy ul. Arkońskiej w Szczecinie. Ta sama placówka właśnie wzbogaciła się też o nowoczesne urządzenie do neuronawigacji, które pozwala zbadać i usunąć guz, nawet głęboko położony w mózgu.
Wiele osób cierpi z powodu bólu kręgosłupa, który nie ustępuje mimo licznych operacji.
- Neurostymulacja pozwala pomóc w ponad 60 procentach takich przypadków - mówi dr Leszek Herbowski, lekarz z oddziału neurochirurgii i neurotraumatologii szpitala przy ul. Arkońskiej w Szczecinie. - Taki neuropatyczny, przewlekły ból jest niepodatny na dotychczasowe leczenie farmakologiczne i inne metody operacyjne, nie daje się opanować nawet lekami narkotycznymi. Do tej pory nie mieliśmy jak tym pacjentom pomóc. Teraz mamy skuteczną metodę - właśnie neurostymulację.
Metoda ta działa zgodnie z teorią „bramkowania bólu".
- Ból, jaki jest przekazywany z zewnątrz do głowy, natrafia na taki szlaban w rdzeniu kręgowym - tłumaczy doktor. - I ten szlaban jest otwarty. A jeśli jest otwarty, to każdy ból z zewnątrz idzie do głowy. A taką neurostymulacją powodujemy, że szlaban się zamyka i ten ból, który idzie z zewnątrz (np. z nóg, kończyn górnych, twarzy) nie ma dojścia do głowy. I nie ma odczucia bólu. Ci pacjenci mogą normalnie funkcjonować. Niektórzy opisują, że czują się wręcz jak nowo narodzeni.
We wtorek (11 października) lekarze z neurochirurgii szpitala przy ul. Arkońskiej pochwalili się też nowym nabytkiem - urządzeniem do neuronawigacji. Kosztowało aż 1,4 mln zł.
- To genialne urządzenie, które pozwala nam na zlokalizowanie guza w odniesieniu do czaszki jeszcze przed jej otwarciem - chwalił sprzęt dr Leszek Herbowski. - Nawet małe guzy, wielkości centymetra, jesteśmy w stanie zlokalizować w głębi mózgu.
Czym się różni od poprzedniej neuronawigacji, która była już na tym bloku operacyjnym?
- Nie ma idealnej maszyny, która by celowała co do dziesiątej części milimetra w jakiś punkt. Zawsze jest margines błędu. Tutaj jest on prawie wyeliminowany - podkreśla prof. Jan Ślósarek, ordynator oddziału. ©℗
Agnieszka Spirydowicz
Na zdjęciu: Dr Leszek Herbowski tłumaczył dziennikarzom, jak działa nowa neuronawigacja, w którą wzbogacił się blok operacyjny oddziału neurochirurgii szpitala przy ul. Arkońskiej w Szczecinie.
Fot. Ryszard Pakieser