Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Genialne urządzenie w szpitalu przy Arkońskiej

Data publikacji: 11 października 2016 r. 16:17
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:17
Genialne urządzenie w szpitalu przy Arkońskiej
Dr Leszek Herbowski tłumaczył dziennikarzom, jak działa nowa neuronawigacja, w którą wzbogacił się blok operacyjny oddziału neurochirurgii szpitala przy ul. Arkońskiej w Szczecinie. Fot. Ryszard Pakieser  

Pacjenci, którzy cierpią przez silny i przewlekły ból kręgosłupa, doznają ulgi dzięki neurostymulacji stosowanej m.in. w szpitalu przy ul. Arkońskiej w Szczecinie. Ta sama placówka właśnie wzbogaciła się też o nowoczesne urządzenie do neuronawigacji, które pozwala zbadać i usunąć guz, nawet głęboko położony w mózgu.

Wiele osób cierpi z powodu bólu kręgosłupa, który nie ustępuje mimo licznych operacji.

- Neurostymulacja pozwala pomóc w ponad 60 procentach takich przypadków - mówi dr Leszek Herbowski, lekarz z oddziału neurochirurgii i neurotraumatologii szpitala przy ul. Arkońskiej w Szczecinie. - Taki neuropatyczny, przewlekły ból jest niepodatny na dotychczasowe leczenie farmakologiczne i inne metody operacyjne, nie daje się opanować nawet lekami narkotycznymi. Do tej pory nie mieliśmy jak tym pacjentom pomóc. Teraz mamy skuteczną metodę - właśnie neurostymulację.

Metoda ta działa zgodnie z teorią „bramkowania bólu".

- Ból, jaki jest przekazywany z zewnątrz do głowy, natrafia na taki szlaban w rdzeniu kręgowym - tłumaczy doktor. - I ten szlaban jest otwarty. A jeśli jest otwarty, to każdy ból z zewnątrz idzie do głowy. A taką neurostymulacją powodujemy, że szlaban się zamyka i ten ból, który idzie z zewnątrz (np. z nóg, kończyn górnych, twarzy) nie ma dojścia do głowy. I nie ma odczucia bólu. Ci pacjenci mogą normalnie funkcjonować. Niektórzy opisują, że czują się wręcz jak nowo narodzeni.

We wtorek (11 października) lekarze z neurochirurgii szpitala przy ul. Arkońskiej pochwalili się też nowym nabytkiem - urządzeniem do neuronawigacji. Kosztowało aż 1,4 mln zł.

- To genialne urządzenie, które pozwala nam na zlokalizowanie guza w odniesieniu do czaszki jeszcze przed jej otwarciem - chwalił sprzęt dr Leszek Herbowski. - Nawet małe guzy, wielkości centymetra, jesteśmy w stanie zlokalizować w głębi mózgu.

Czym się różni od poprzedniej neuronawigacji, która była już na tym bloku operacyjnym?

- Nie ma idealnej maszyny, która by celowała co do dziesiątej części milimetra w jakiś punkt. Zawsze jest margines błędu. Tutaj jest on prawie wyeliminowany - podkreśla prof. Jan Ślósarek, ordynator oddziału. ©℗

Agnieszka Spirydowicz

 

Na zdjęciu: Dr Leszek Herbowski tłumaczył  dziennikarzom, jak działa nowa neuronawigacja, w którą wzbogacił się blok operacyjny oddziału neurochirurgii szpitala przy ul. Arkońskiej w Szczecinie.

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

tylko pytam...
2016-10-12 15:18:47
Czy to prawda,że ból jest informacją iż coś złego dzieje się z naszym organizmem? "...neurostymulacją powodujemy, że szlaban się zamyka i ten ból, który idzie z zewnątrz (np. z nóg, kończyn górnych, twarzy) nie ma dojścia do głowy. I nie ma odczucia bólu." Polecam dziwną lekturę: http://www.igya.pl/przeglad-diet/ciekawostki-zywieniowe/585-ile-wody-i-soli-potrzebujesz.html Ja ją zastosowałem wbrew lekarzowi. Czuję się zdecydowanie lepiej.
Pacjentka,
2016-10-12 01:15:11
Dbajmy o dobrych Lekarzy we wszystkich dziedzinach... i szanujmy Ich !!
Mariusz
2016-10-11 20:49:22
Pozdrawiam Pana Slosarka i Narolewskiego. Uratowali mi małżonkę przed guzem mózgu. To juz ponad 10 lat temu dokonanie takiej operacji bez większych problemów po niej zakrawa na wysokie wyróżnienie dla zespołu neurochirurgów z Arkońskiej. Wielkie podziękowania.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA