W Szczecinie Dzień Flagi Rzeczypospolitej świętowaliśmy na Jasnych Błoniach. W obchodach oprócz oficjeli uczestniczyli żołnierze, policjanci, harcerze.
- Nie słyszałem żadnej negatywnej opinii o tym święcie, dlatego że flaga Polski łączy wszystkich Polaków - powiedział wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski. - To nie jest kawałek materiału, to jest coś, co napawa wszystkich Polaków dumą, jednoczy naszą ojczyznę. Biały kolor oznaczał niewinność, czerwień - odwagę i krew przelaną przez wiele pokoleń walczących o wolność Polski. To dzięki nim mamy dziś wolną ojczyznę.
Wojewoda stwierdził, że chciałby aby w Dniu Flagi te kolory oznaczały coś więcej, coś, co dotyczy przyszłości. Chciałby, aby kolor biały oznaczał nadzieję i jasną przyszłość dla naszej ojczyzny, a kolor czerwony kojarzył się z uśmiechem i szczęściem obywateli naszego kraju.
- Flaga symbolizuje zwycięstwo, jak ta biało-czerwona zatknięta na Reichstagu w dniu poddania się Berlina. Wisi w urzędach, ale również, zwłaszcza dziś, w prywatnych mieszkaniach - mówiła skarbnik miasta Lidia Rogaś reprezentująca prezydenta Szczecina Piotra Krzystka. - Uczymy się szacunku do naszych symboli narodowych. Śpiewamy hymn, wszystkie cztery zwrotki.
Jak zauważa w swoich materiałach Instytut Pamięci Narodowej: "Biel i czerwień są z nami od pokoleń. Barwy narodowe towarzyszyły powstańcom wielkopolskim, żołnierzom walczącym o granice odradzającej się Niepodległej, były świadkiem wydarzeń państwowych. Były z Polakami w chwilach radości i smutku. Zrywane przez okupantów, wywieszane w powstańczej Warszawie, malowane na samolotach walczących w Bitwie o Anglię, dumnie powiewające nad Monte Cassino, skrwawione w czasie strajków w grudniu 1970 roku, witały papieża Polaka, obecne na demonstracjach Solidarności".
- Flaga jest przede wszystkim symbolem narodu i państwa, świadczy o ciągłości historycznej. W wielu ważnych momentach dziejowych jej obecność była świadectwem trwania narodu polskiego. Biel i czerwień pojawiła się już podczas pierwszej rocznicy uchwalenia Konstytucji 3-Maja - mówił w rozmowie z "Kurierem" prof. Krzysztof Kowalczyk, dyrektor Archiwum Państwowego w Szczecinie. - Barwy te pojawiły się choćby podczas rozbrajania Niemców w Warszawie w 1918 r. Biało-czerwona flaga była wieszana przez Armię Krajową podczas Akcji „Burza”: powstania warszawskiego, wileńskiego, lwowskiego w 1944 r.
©℗
(as)