Krwawo zakończyła się libacja w jednym z mieszkań przy ul. Staszica w Świnoujściu. 42-latka wściekła się, że zabrakło wódki i rzuciła się z nożem na swojego konkubenta. Dźgnęła partnera nożem kuchennym w okolice barku oraz przedramienia.
- 39-latek spożywał alkohol wspólnie ze swoją 42-letnią konkubiną. W pewnym momencie zabrakło do picia trunków i na tym tle między partnerami doszło do kłótni, w efekcie której kobieta ugodziła mężczyznę kuchennym nożem w okolice barku oraz przedramienia - poinformowała st. asp. Beata Olszewska ze świnoujskiej policji.
Poszkodowanego z ranami ciętymi ambulans przewiózł do szpitala. Kobieta została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu. Badanie alkomatem 42-latki wykazało jej stan nietrzeźwości, wyrażający się wskaźnikiem blisko 2,3 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu policjanci przedstawili kobiecie zarzut przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu z użyciem noża, do którego się przyznała.
- Podejrzana tłumaczyła, że powodem wszczętej przez nią awantury była za mała ilość zakupionego wcześniej alkoholu, natomiast konkubenta pocięła nożem przypadkowo – informuje B. Olszewska - Za uszkodzenie ciała świnoujścianka odpowie teraz przed sądem. Za ten czyn kodeks karny przewiduje karę od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.
BaT
Fot. Robert STACHNIK