W sobotę (9 września) rano do świnoujskiego portu zewnętrznego zawinął metanowiec „Arctic Discoverer”. Dostawcą skroplonego gazu ziemnego (LNG), w ramach kontraktu jednorazowego typu spot, jest norweska firma Statoil.
To już 20. dostawa surowca do Terminalu LNG im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu, a druga spotowa z Norwegii. Inne dwie tego typu pochodziły z USA i Kataru. Pozostałe to transporty odbywające się zgodnie z wieloletnim kontraktem katarskim.
Wielkość obecnej dostawy wynosi ok. 140 tys. m sześc. LNG, co po regazyfikacji daje ok. 84 mln m sześc. gazu ziemnego.
„Arctic Discoverer” jest drugim goszczącym w Świnoujściu metanowcem z czterema sferycznymi zbiornikami (w ub. roku był to „Arctic Princess”). Statek ma ok. 290 m długości i ponad 48 m szerokości.
– Biuro handlowe PGNiG w Londynie, otwarte w lutym 2017 r., osiągnęło już pełną zdolność operacyjną – powiedział Piotr Woźniak, prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. – Dzięki temu stale obserwujemy rynek LNG i natychmiast korzystamy z pojawiających się atrakcyjnych ofert. Dzięki dostawom typu spot korzystnie uzupełniamy nasze portfolio dostaw gazu. Norwegowie są dla nas sprawdzonymi partnerami nie tylko przy współpracy na Norweskim Szelfie Kontynentalnym, ale także przy transakcjach dotyczących LNG.
Od czerwca 2016 r. do sierpnia 2017 r. do Polski trafiło łącznie blisko 2,1 mld m sześc. gazu ziemnego po regazyfikacji (3,5 mln m sześc. LNG). W 2018 r., w ramach kontraktu długoterminowego między PGNiG i Qatargas, do Polski trafi ok. 2,9 mld m sześc. gazu z regazyfikacji.
(ek)
Fot. Bartosz Turlejski