Od kilku dni w Kołobrzegu działa miejskie lodowisko. Pierwotnie zapowiadano, że obiekt nie zostanie uruchomiony, ale ostatecznie stało się inaczej.
Miejska ślizgawka miała działać od 2 stycznia. Pogoda jednak pokrzyżowała plany. Zbyt wysoka temperatura sprawiła, że proces mrożenia tafli się wydłużył. No, ale w końcu jest. Na lodzie można już się ślizgać. Nie jest to jednak tanie. Godzina zabawy z łyżwami na nogach kosztuje 16 zł, a samo wypożyczenie łyżew to dodatkowy koszt 10 zł. Bilety ulgowe przysługujące uczącej się młodzieży i seniorom kosztują 4 zł mniej od normalnych. Rodziców, którzy planują zapewnić swoim pociechom zimową atrakcję, czeka zatem wydatek. ©℗
(pw)