Prokurator Rejonowy w Świnoujściu wszczął śledztwo w sprawie wzięcia i przetrzymywania ze szczególnym udręczeniem zakładnika, do którego doszło w piątek (21 marca) w sanatorium „Energetyk” w Świnoujściu.
Zaalarmowani policjanci na miejscu zastali mężczyznę z nożem, który groził kobiecie pozbawieniem życia. Funkcjonariusze ustalili, że napastnikiem jest syn przetrzymywanej ofiary. Sprawca w zamian za uwolnienie matki żądał przeprowadzenia rozmowy z prokuratorem oraz dwoma wskazanymi przez siebie policjantami. W trakcie negocjacji z obecnymi na miejscu funkcjonariuszami trzymał przyłożony do szyi zakładniczki nóż kuchenny z 20-centrymetrowym ostrzem. Ostatecznie, po półtoragodzinnych negocjacjach oraz stopniowym skracaniu dystansu do sprawcy, policjanci odebrali napastnikowi nóż i obezwładnili go.
Pokrzywdzona kobieta, z ranami ciętymi, została przewieziona do Szpitala Miejskiego w Świnoujściu, gdzie ją opatrzono. Napastnik, z powodu stanu zdrowia w jakim się znajdował, został przetransportowany do Szpitala Szczecin-Zdroje.
"Na miejscu, pod nadzorem prokuratora, przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia, w toku których między innymi zabezpieczono nóż oraz inny niebezpieczny przedmiot, który posiadał sprawca. Przesłuchano również osoby będące bezpośrednimi świadkami zdarzenia – w tym matkę napastnika" - w komunikacie informuje Prokuratura Okręgowa w Szczecinie.
Zapowiada ona też przeprowadzenie dalszych czynności, które mają wyjaśnić okoliczności zdarzenia. "Sprawca zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Świnoujściu, w celu ogłoszenia zarzutu dopiero wówczas, kiedy jego stan zdrowia pozwalał będzie na realizację z jego udziałem czynności procesowych" - wyjaśnia prokuratura.
(k)