Miasto wydłuży kupcom ze Szczecina-Dąbia czas na zmodernizowanie rynku. Zgodnie z nowymi ustaleniami, handlowcy będą mieli termin do czerwca przyszłego roku na remont targowiska.
Przypomnijmy, że na początku tego roku miasto wypowiedziało umowę spółce zarządzającej targowiskiem w Dąbiu. Przyczyną był brak postępów w modernizacji rynku. Wykonany został projekt inwestycji, w styczniu zeszłego zdobyto pozwolenie na budowę, ale do tej pory nic się tutaj nie zmieniło. W lipcu zeszłego roku kupcy zawarli z miastem kolejną umowę na dzierżawę terenu (na 15 lat). Znalazł się w niej zapis, że jeżeli do końca marca br. targowisko nie zostanie odnowione, magistrat może ją zerwać. Tak też się stało. Kilka tygodni temu odbyło się posiedzenie komisji ds. Rozwoju, Promocji i Gospodarki Morskiej Rady Miasta, na którym swoje argumenty skonfrontowali kupcy oraz przedstawiciele magistratu, w tym niedawno powołany zastępca prezydenta Marcin Pawlicki, odpowiedzialny za inwestycje i gospodarkę komunalną. Handlowcy tłumaczyli, że podpisali umowę świadomi warunków, głównie po to, aby dalej mogli dzierżawić teren i rozpocząć remont.
- W przypadku tak skonstruowanego porozumienia, żaden bank nie chciał dać nam kredytu - mówiła wówczas Renata Wiszniewska, prezes targowiska w Dąbiu. Marcin Pawlicki oraz Paweł Adamczyk, szef WGKiOŚ zadeklarowali wówczas, że przystąpią do kolejnych rozmów z handlarzami.
Najwidoczniej doszło do kompromisu. Jak dowiedział się „Kurier", po świętach miasto ma przedłużyć spółce czas na wykonanie remontu o rok. Według aneksu, modernizacja ma być zakończona do czerwca przyszłego roku. Na rynku działa dwunastu przedsiębiorców, jest tam jeszcze pięć wolnych miejsc na pawilony. ©℗
(szymw)
Fot. Dariusz GORAJSKI
Na zdjęciu: kupcy będą mieli ponad rok na modernizację rynku w Dąbiu.