Dodatkowy zasiłek opiekuńczy, który przysługuje rodzicom dzieci do lat 8 w związku z zamknięciem żłobków, klubów dziecięcych, przedszkoli czy szkół z powodu koronawirusa, został wydłużony do 24 maja. Jak dotychczas przysługuje on także wtedy, gdy niania lub opiekun dzienny nie może sprawować opieki z powodu COVID-19.
Od 6 maja mogą być otwarte placówki opieki nad najmłodszymi dziećmi. Nie jest to jednak obowiązek. Będzie to indywidualna decyzja organu założycielskiego, podjęta we współpracy z powiatowymi służbami sanitarnymi, po przeanalizowaniu sytuacji epidemiologicznej w rejonie i po konsultacji z rodzicami.
- Jeżeli placówka, do której uczęszcza dziecko, będzie otwarta, ale nie zapewni opieki wszystkim dzieciom, rodzice nadal mogą wystąpić o dodatkowy zasiłek opiekuńczy - wyjaśnia Karol Jagielski, regionalny rzecznik ZUS województwa zachodniopomorskiego. - W przypadku kiedy mimo otwarcia placówki rodzice nie zdecydują się na posłanie do niej dziecka z powodu stanu epidemii, również dodatkowy zasiłek będzie im przysługiwał.
(ip)
Fot. Dariusz Gorajski