Do niezwykle groźnie wyglądającej kraksy doszło w poniedziałek (30 września) wieczorem na drodze w pobliżu podnowogardzkiego Orzechowa.
Nieco po godzinie 18 kierująca osobowym autem nissan almera 29-letnia kobieta, z nieustalonych do tej pory przyczyn, straciła panowanie nad pojazdem, "złapała" pobocze, co skończyło się kilkukrotnym przekoziołkowaniem i ostatecznie dachowaniem. Samochód jest mocno zniszczony, pięciu osobom nim podróżującym, w tym trójce dzieci w wieku od 4 do 9 lat, udało się na szczęście uniknąć poważniejszych obrażeń, wszystkie zostały jednak przewiezione do szpitala na obserwację. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, najmocniej poszkodowany jest 9-letni chłopiec, który odniósł uraz oka.
Warunki na zachodniopomorskich drogach po dzisiejszych ulewach nie są najlepsze. Warto o tym pamiętać i jechać ostrożnie.
(lbp)
Fot. policja