Środa, 24 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Czarny piątek: nie dajmy się zwariować!

Data publikacji: 25 listopada 2016 r. 13:07
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:21
Czarny piątek: nie dajmy się zwariować!
 

To święto zakupów, które jak Walentynki, handlowcy przenieśli na nasz grunt, aby przekonać do zakupów klientów: budzącymi emocje okazyjnymi cenami, bonami rabatowymi, darmowymi parkingami, wydłużonym czasem otwarcia punktów handlowych. Przypadający dziś Black Friday - bo o nim mowa - to często najbardziej dochodowy dzień dla sprzedawców, a dla kupujących… „Warto zachować umiar i zdrowy rozsądek, żeby domu nie zamienić w magazyn niepotrzebnych rzeczy" - radzi Longina Kaczmarek, miejski rzecznik konsumentów w Szczecinie.

Black Friday jest organizowany po Dniu Dziękczynienia, jaki w USA jest obchodzony w każdy czwarty czwartek listopada. W tym roku owo święto zakupów - także w naszym lokalnym wymiarze - przypada więc dzisiaj, tj. 25 bm. Tradycyjnie otwiera okres sezonowych obniżek przed Bożym Narodzeniem.

W USA oraz wielu sklepach Europy Zachodniej Black Friday oznacza rabaty i promocje do -85 proc. Sprawdziliśmy, na jakie przeceny mogą liczyć klienci szczecińskich sklepów. Oto przykłady:
Jysk - do -70 procent, a przy zakupach za minimum 1000 złotych darmowy transport ;
Home&You - druga rzecz za 10 zł;
Big Star, KappAhl, Coccordrillo, New Yorker, Answear (online) - do -50 proc. na wybrane artykuły;
Super Pharm - Akcja Sprzątanie: mnóstwo promocji do -50 proc.;
Tesco dla swoich klientów i posiadaczy karty Clubcard przygotował 50 proc. zniżki na wybrane produkty z działu elektronika, 50 proc. na wybrane wody perfumowane, zestawy Scholl, szczoteczki elektryczne i wkłady do męskich maszynek, 20 proc. na zabawki, artykuły sportowe i walizki oraz 30 proc. na asortyment marki F&F;
Ecco, Wólczanka, Vistula - 30 proc.;
Duka, Gino Rossi, Wittchen - 25 proc. na wybrane produkty;
CCC, Douglas , Wojas, W.Kruk, Go Sport, Diverse - 20 proc.;
H&M (online) - 20 proc. na spodnie;
Smyk - 15 proc. na zabawki marki Smyk;
Meble Vox, Ryłko, Apart - 10 proc.;
Tesco dla swoich klientów i posiadaczy karty Clubcard przygotował 50 proc. zniżki na wybrane produkty z działu elektronika, 50 proc. na wybrane wody perfumowane, zestawy Scholl, szczoteczki elektryczne i wkłady do męskich maszynek, 20 proc. na zabawki, artykuły sportowe i walizki oraz 30 proc. na asortyment marki F&F.
(an)
Fot. Mirosław WINCONEK

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

jajcarz
2016-11-25 18:27:33
Mam 20 zł. i 37 gr. - chyba dam się zwariować. Ale zaszaleję...a wyjdzie jak zwykle...flaszkę proszę i "zapitkę" ;-) Szał zakupów mnie dopadł i chodzi od rana. Zadzwoniłem do sąsiada, czy go też dopadł "czarny piątek"? A on na to: też bym się napił.
Jarun
2016-11-25 17:49:37
Przypomniał się mi stary dowcip w związku z amerykanizacją życia. Bezdomnemu żebrakowi gość daje 5 zł i mówi: -Tylko nie przepij, nie trać bezmyślnie. Ten ogląda 5 zł i mówi: K* chyba sobie dom kupię.
śmieszne
2016-11-25 17:45:03
obniżka 10, 20, 30% ... śmieszne, to ma być wielka wyprzedaż ? np. w Niemczech a konkretnie w Berlinie jak jest wyprzedaż to od razu jest 50 albo 70% a na drugi dzień jeszcze dodatkowo 50% czyli np. połowa z połowy ceny. Nadmieniam, że ceny są zbliżone w przeliczeniu do polskich a płace niemieckie są 4xpolskie! to jest prawdziwy obraz jak nas "rżną" handlowcy w Polsce !
ojejku
2016-11-25 17:29:28
po prostu handlowcy pozbywają się niechcianego towaru zalegającego w sklepie od miesięcy ... to jest raczej czyszczenie magazynów a nie wyprzedaż ... ludzie ... nie dajcie się otumanić !
Jarun
2016-11-25 17:27:38
Konia kują i żaba nogę nastawiła. W USA jest ten czarny piątek, no i u nas chciałoby się tak po hamerykańsku z rozmachem, a tu ni chu-chu, nie te zarobki i nie ten kraj. Leczenie kompleksów prowincji - jednak ciągle u nas żywe. To jest (ten czarny piątek u nas) tak zabawny, jak oglądanie westernu z czeskim lektorem :-)
$
2016-11-25 17:23:22
A ile kosztuje cena po zwykłej cenie?
%
2016-11-25 13:18:57
Oczywiście, nie dajmy się zwariować. Polscy sklepikarze nigdy nie zrobią czegoś, co mogłoby się okazać dobre dla klientów, więc nie ma się czym przejmować. Tzw. obniżki rzędu 5, czy 10% to norma. Zwłaszcza, że chodzi o nieaktualną kolekcję lub modele, a do tego rozmiary XXXl lub XXXS. To nie jest tak, jak w USA, że kupuje się za realne 70% i to wszystko. Klient złapany na magiczne słowo obniżka, kupi też ceny po zwykłych cenach.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA