Protestują, ilekroć do Szczecina przyjeżdża cyrk wykorzystujący zwierzęta. Bo wierzą, że uwolnią „naszych braci mniejszych” od cierpienia, jakim jest tresura, od koszmaru ciasnych klatek, łańcuchów i pęt - barbarzyństwa, jakie nie ma nic wspólnego z prawdziwą sztuką cyrkową.
Obrońcy praw zwierząt od lat postulują wprowadzenie zakazu wykorzystywania czworonogów w kuglarskich sztuczkach. Protestują wszędzie tam, gdzie przyjeżdża cyrk, aby zwrócić uwagę opinii publicznej na zniewolenie, ból, stres i na cierpienie, będących gehenną codzienności zwierząt zmuszanych do zachowań wbrew ich naturze. Jak w czwartek, w Szczecinie.
- Gdyby przed laty nie protestowali inni, nadal w cyrkach oglądalibyśmy ludzi niepełnosprawnych, z genetycznymi deformacjami ciała - tłumaczą sens swej walki przedstawiciele Basta! Szczecińskiej Inicjatywy na Rzecz Zwierząt. Tym razem pikietowali przed Cyrkiem Safari, w repertuarze wykorzystującym m.in. wielbłądy, zebry, konie, kuce, lamy.
Jureczku, ciekawe czy był byś taki hardy powiedziec to w oczy panu profesorowi, raczej nie bo chyba masz na tyle przyzwoitosci, ze byś spłonął na miejscu rumieńcem ze wstydu.
Ludzie mają tak wiele do pokazania w cyrku, że przewożenie zwierząt, tresowanie i przetrzymywanie w klatkach to nonsens. Wystarczy obejrzeć programy typu "Mam talent" żeby zobaczyć jak zachwycający jest cyrk z pokazem umiejętności ludzkich. Zwierzęta w cyrku są atrakcją, jak kiedyś ludzie ułomni czy zdeformowani, wniosek może być i jest tylko jeden - cyrk ze zwierzętami bazuje na najniższych instynktach ludzkiej psychiki.
LOL
2015-09-04 18:59:34
Ktos tu napisal" Cyrk bez zwierząt to nie cyrk lecz jedynie jego żałosna kopia. Nie żyjemy w średniowieczu, dzisiaj nikt w krajach cywilizowanych nie robi krzywdy podczas tresury." Powiem nieładnie....Gówno wiesz więc sie nie wypowiadaj.
Innezdanie
2015-09-04 11:29:59
Ten zoolog jak i ci pseudoobrońcy to nawiedzeni kretyni. Proponuję im leki psychotropowe - może coś pomoże. Cyrk bez zwierząt to nie cyrk lecz jedynie jego żałosna kopia. Nie żyjemy w średniowieczu, dzisiaj nikt w krajach cywilizowanych nie robi krzywdy podczas tresury. Gdyby iść tokiem myślenia a właściwie bezmyślenia pseudoobrońców, również moglibyśmy sprzeciwiać się tresurze psów no bo im też (tym tzw. braciom mniejszym) dzieje się krzywda. Tym obrońcom i temu profesorkowi proponuję włączyć myślenie i nie ćpać bo zachowują się jakby ćpali marychę albo inne g..... A jedyny cyrk w Polsce bez zwierząt to Sejm. Ha Ha Ha...
Foto
2015-09-04 06:06:43
Pani (pierwsza z prawej) mistrzostwo świata! ;)
Tak. Jestem w 100% przeciw zwierzętom w cyrku.
2015-09-04 05:35:59
To spektakl dla gawiedzi.
Jurek
2015-09-03 22:12:33
prof. Andrzej Elżanowski, zoolog a gzies ty psorku nauczyl sie zoologi tato ci rysowal tak z pamieci?
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.