Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Co z tym łowczym?

Data publikacji: 02 marca 2016 r. 08:40
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:45
Co z tym łowczym?
 

Po raz kolejny został przełożony termin otwarcia ofert w jednym z najgłośniejszych i najbardziej kontrowersyjnych zamówień publicznych szczecińskiego magistratu. Mowa o przetargu dotyczącym pakietu usług tzw. miejskiego łowczego.

Otwarcie przetargowych ofert przełożono na 18 marca br.

Owo przesunięcie jest jednak zbyt krótkie, aby przed jego rozstrzygnięciem dotychczasowy łowczy zdołał odpowiedzieć na ponad 100 krytycznych pytań i uwag, skierowanych do niego przez szczecinian, przedstawicieli organizacji pozarządowych działających w sferze opieki nad zwierzętami, jak też radnych z Komisji ds. Gospodarki Komunalnej, Rewitalizacji i Ochrony Środowiska oraz Komisji Rewizyjnej RM. Szkoda, bo wówczas miałby szansę - już bez kontrowersji i atmosfery skandalu - odpowiedzieć np. z jakimi gabinetami lekarsko-weterynaryjnymi i od kiedy ma podpisaną umowę na opiekę weterynaryjną i leczenie zwierząt z interwencji; jak i z kim dzieli się tuszami odstrzelonej zwierzyny łownej; czy przeprowadza tzw. humanitarną eutanazję poprzez „uśpienie farmakologiczne zwierzęcia” i jak rzecz dokumentuje; ile z podjętych przez niego zwierząt i kiedy trafiało na leczenie do gabinetu weterynaryjnego: ile z nich padło, a ile przeżyło i co się z nimi stało później, czyli gdzie zostały przewiezione.

Przesunięcie terminu przetargu oznacza też - jak informuje Tomasz Klek z Biura Prezydenta Miasta - że „pozostałe zapisy specyfikacji istotnych warunków zamówienia nie uległy zmianie". Też szkoda, bo wyraźnie brakuje w niej wymogu, jaki znajdziemy w innych przetargach jednostek miejskich: „Wykonawca jest zobowiązany wykazać dysponowanie osobami oraz sprzętem odrębnym dla każdego zadania". Albo choćby zapisu: „Wykonawca składa tylko 1 ofertę na 1 z części określonych w opisie przedmiotu zamówienia". Jaki gwarantowałby - także w tym przypadku, gdy przetarg dotyczy czterech zadań - wyeliminowanie ryzyka zmowy przetargowej, korupcji oraz zmonopolizowania rynku wykonawców. ©℗

Więcej czytaj w „Kurierze Szczecińskim" i e-wydaniu

Arleta NALEWAJKO

Fot. Artur BAKAJ

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

sędzia
2016-03-04 09:59:42
To jakaś MAFIA .Definicja mafii jest jasna ,ale to nie teoria tylko praktyka .Do czasu oczyszczenia układu wygląda to jak walka z wiatrakami .
Woj
2016-03-03 22:38:22
Nie co z tym łowczym, tylko co z tym kowalem?
gość
2016-03-03 11:00:03
U powiatowego lekarza weter. nic się niestety nie wskóra ponieważ jest on bardzo dobrym znajomym pan R. Czeraszkiewicza - smutne ale prawdziwe !!!!!
asik
2016-03-03 00:58:24
Pan łowczy nie ma prawa wykonywać eutanazji z prostej przyczyny, nie będąc lekarzem weterynarii nie ma prawa posiadać i używać leków psychotropowych niezbędnych do takiej czynności. Jeśli wykonuje to łamie prawo / on i podmioty, które mu psychotropy sprzedały/udostępniły/ i trzeba to zgłosić po pierwsze do Powiatowego Lek. Wet. po drugie do Izby lek-wet po trzecie do prokuratora.
Szczecinianin75
2016-03-02 20:54:22
Najśmieszniejsze jest to, że w taką "transaprentność" postępowania już nikt nie chce wierzyć. Odpowiedzialni urzędnicy wzbudzili taką maksymalną ilość nieufności, podejrzeń,niejasności a do tego głos mieszkańców, to strzelanie do dzików na Przygodnej, to zlecanie dla firmy Lupar utrzymania parku Kutrzeby, Przygodna, jakieś dziwne transferowanie pieniędzy przez Szkolne Schronisko Młodzieżowe Cuma i za tym wszystkim stoi cały czas ten sam urzędnik. Przesuwają, zmieniają inicjały postępowania, ale wszyscy wiedzą i tak jedno. Karty w ręku ma jeden gość.Śmieszne i smutne. W prywatnej firmie rób co chcesz. W komunalce bądź jak żona Cezara. A tu ani żony, ani Cezara.
Baryłka
2016-03-02 17:05:01
Jak to dlaczego? Czy urzędniczyna prawie siwy mimo, że do starości daleko chce oddać wpływy? Ależ skąd. Kasę trzeba trzymać. I za rączkę z Rysiem się prowadzać. Wstyd na cały kraj. Kasa, misiu. Kasa. Jak w ciągu dwóch miesięcy radni nie zrobią porządku to porządek z owym siwym łbem zrobią inni. Przy pomocy nie-radnych. Ale wtedy zaboli. Mocno zabolo.
dociekliwa
2016-03-02 16:44:15
jesli przy eutanazjach jakie wykonał, jesli wykonał ..., był zgodnie z prawem lekarz eterynarii, to jaki to był lekarz i czy wystawił fakture za usługę bo rozumiem, ze nie rozliczają sie przysłowiowym dziękuję?
Dziwne
2016-03-02 11:31:19
Dlaczego gazeta wskazuje miastu zapisy do SIWZu, pokazuje, jakie powinny być procedury, a miasto dalej swoje, nic z tego sobie nie robi?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA