Zgodnie z zapowiedziami w minioną środę (14.10) na ul. Tadeusza Zawadzkiego wjechał ciężki sprzęt drogowy. Ruszyły tam roboty przy od dawna oczekiwanej wymianie nawierzchni jezdni na całej jej długości między mini rondem przy jej skrzyżowaniu z ulicami Klemensa Janickiego i Sebastiana Klonowica do zatoki przystankowej autobusów przed skrzyżowaniem z ul. Litewską.
Ze zdarciem starej nakładki z liczącego ponad 700 m odcinka drogowcy uporali się w niespełna dobę. Kierowcy powinni uważać na wprowadzone tam zwężenia przy odkutych studzienkach. Obowiązują tam teraz zakaz wyprzedzania i jazdy z prędkością powyżej 30 km/h. Jeśli harmonogramu prac nie zakłócą warunki pogodowe, to nowa nakładka powinna być gotowa do 10 listopada. W ramach okresowej umowy z ZDiTM na bieżące utrzymanie ulic wykonuje je spółka Strabag. ©℗
(MIR)