Teren tzw. Starego Tartaku w Barlinku od lat czeka na inwestora, który go zagospodaruje. W części udało się to miastu, jednak spora jego część nadal zarasta drzewami i krzakami.
Na wspomnianym terenie, tuż przy Jeziorze Barlineckim, powstał sporej wielkości plac zabaw, wybudowano tam pomosty, stworzono miejsca do rodzinnego wypoczynku, czy też do ćwiczeń siłowych. Wybudowano tam parking, wraz z dojazdem, który służy zarówno wypoczywającym, jak i osobom, które przyjeżdżają na barlinecki cmentarz. Jest tam jednak jeszcze sporo terenu do zagospodarowania. W bliskim sąsiedztwie brzegu jeziora straszą spalone, w części zawalone ruiny byłego zakłady drzewnego.
W ostatnim czasie coś zaczęło się dziać w pobliżu parkingu. Prace zaniepokoiły wielu mieszkańców miasta. Na sporej wielkości działce, wycięto wszystkie znajdujące się tam drzewa. Stad pytania, po co to wszystko? Dlaczego drzewa wycięto?
Wśród informacji zawartych w biuletynie „Gmina Barlinek w latach 2019 - 2023”, znaleźliśmy odpowiedź na pytania. Czytamy w nim m.in. „W otoczeniu natury powstanie kompleks apartamentów. Trzy segmenty z apartamentami, połączone strefą wellness, w tym jacuzzi, kryty basen, różnego rodzaju sauny, przestrzeń do relaksu oraz restauracja i bar... Część apartamentowa składać się będzie ze 102 apartamentów o różnej wielkości... Na działce zaprojektowano część utwardzaną, przeznaczoną na dojazdy i dojścia do części budynku, jak i dojścia do terenów zielonych wraz z placem zabaw. Na terenie inwestycji zlokalizowano 82 miejsca postojowe”. Tyle informacji. Czas pokaże, czy wszystko, co na terenie Starego Tartaku zaplanowano, zostanie wykonane. ©℗
Tekst i fot. J. SŁOMKA
