W szybkim tempie znika z pejzażu ul. Mariackiej 6-8 w Szczecinie rudera, w jaką zamienił się budynek-plomba usługowo-biurowy wzniesiony przy niej w latach 70. minionego wieku. Roboty rozbiórkowe rozpoczęły się w połowie lipca.
Po zdemontowaniu dachu wyburzane są teraz mury kolejnych kondygnacji. Do końca września nie powinno być już śladu po tej ruinie na Starym Mieście. Podczas operacji wyburzania przez buldożery - kurzu i huku niemało. Dla bezpieczeństwa kierowców ruch aut co pewien czas jest wstrzymywany, a piesi kierowani są obejściem przez plac przyległej do ulicy szkoły, kiedy kolejny fragment ściany odłupywany jest przez taki jak na zdjęciu specjalistyczny sprzęt. Z uwagi na kształt ramienia do cięcia i kruszenia konstrukcji, który przypomina paszczę krokodyla tak jest on też powszechnie nazywany.
Po usunięciu zgliszcz stanie tu nowy kilkupiętrowy budynek z małymi mieszkaniami i apartamentami na poddaszu, z kliniką stomatologiczną w parterze, a także z 38 miejscami postojowymi w garażu podziemnym (35 dla aut i 3 dla motocykli). Finał inwestycji PB Calbud, realizowanej według projektu architektów z biura Dedeco, planowany jest na czwarty kwartał przyszłego roku.
To kolejne ze wspólnych przedsięwzięć obu szczecińskich firm. Ich dziełami są m.in. osiedle mieszkaniowe Magnolia Park na dawnym terenie wojskowym u zbiegu ulic Klonowica i Wernyhory, jak również kamienica Nova, czy Dębowy Skwer.
(mir)
Czytaj więcej w „Kurierze"
Kup e-wydanie