Biedroń rozpoczyna ofensywę

 

Renegocjacja konkordatu, wycofanie religii ze szkół, przyznanie kobietom prawa do przerywania ciąży do 12 tygodnia, ustanowienie Komisji Sprawiedliwości i Pojednania badającej przypadki łamania konstytucji - to niektóre z postulatów Wiosny, partii Roberta Biedronia. Były prezydent Słupska odsłonił karty podczas konwencji na warszawskim Torwarze.

- Od kilkunastu lat dwie partie polityczne próbują podzielić nas na dwa wrogie obozy. Wmawiano nam, że – jak na wojnie – "trzeba wybrać front"; "trzeba walczyć o Polskę bez PO lub Polskę bez PiS”. Chcemy głosować za czymś, a nie przeciwko komuś. Chcemy zmiany. Chcemy wspólnie zbudować  Polskę naszych marzeń – mówił Biedroń.

Polityk zapowiedział m.in. wprowadzenie krajowej strategii odchodzenia od węgla na lata 2020–35, zakładającej przeniesienie osób zatrudnionych w górnictwie do pracy w sektorze odnawialnych źródeł energii, oraz powołanie rzecznika praw przyrody;
nowelizację ustawy o prawach pacjenta i rzecznika praw pacjenta, gwarantującej dostęp do lekarza specjalisty w ciągu 30 dni; nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie; likwidację Rady Mediów Narodowych oraz nowelizację ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, zwiększającą odpowiedzialność prawną polityków za wypowiadane słowa.

Za zachodniopomorskie struktury Wiosny odpowiedzialna jest Małgorzata Prokop - Paczkowska.

– Wystawimy naszą drużynę i w wyborach do Parlamentu Europejskiego, i do Sejmu - zapowiedziała podczas prezentowania działaczy partii Biedronia z naszego regionu. – Walczymy o to, żeby w wyborach do parlamentu osiągnąć dwucyfrowy wynik.

A co na to politycy innych ugrupowań?

- Od wielu lat uważam i mówię o tym głośno, że jest miejsce w Polsce na nowoczesna lewicę, takie Labour Party Tony' ego Blaira. Ale Polska dzisiaj to nie jest miejsce normalnego uprawiania polityki, PiS zmienił reguły gry - komentuje Piotr Misiło, były lider szczecińskiej Nowoczesnej, obecnie w klubie parlamentarnym Platformy Obywatelskiej. - Rozumiem Biedronia i ludzi z nim związanych, starych politycznych wyjadaczy jak Gawkowski czy osoby od Palikota, ale muszą oni pamiętać, rzecz dzisiaj najważniejszą, aby rządzić/współrządzić trzeba pokonać pierwej PiS. A PiS ma jeden silny i skuteczny blok jakim jest Zjednoczona Prawica z Gowinem, Ziobro, Macierewiczem. Różni ludzie, wspólny cel. Postulaty, które zaproponował Biedroń to kalka pomysłów z N, PO, a nawet z PSL, tylko bardziej populistyczna. Widzę mnóstwo pozycji po stronie kosztowej i żadnej po stronie przychodowej. Wystarczy już, że PiS rozdaje pieniądze bez pokrycia w strukturze budżetowych wpływów. O ile wyobrażam sobie jakąś logikę dla startu Wiosny w wiosennych wyborach do Europarlamentu, to już w wyborach parlamentarnych musimy, po prostu musimy, przeciwstawiać się PiS-owi wspólnie, jako jeden wielki blok zjednoczonej opozycji. Wówczas pokonamy PiS. Nie stać Polski na ryzyko zwycięstwa rzezimieszków PiS w kolejnych wyborach.

 - Ale stare komuszki, dziś towarzysze Schetyny i Tuska muszą razem ze swoimi nowymi liderami trząść portkami ze strachu przed populistycznym, medialnym, żenującym tworem Biedronia - skomentował na Twitterze Dariusz Matecki, radny Rady Szczecin z Prawa i Sprawiedliwości. - Zabierze im głosy starszych pań czytających Pudelka, Panią Domu czy VIVĘ, wdów po ubekach.©℗

(as)

Fot. Dariusz Gorajski

Na zdjęciu: Robert Biedroń podczas promocji swojej książki "Nowy rozdział" w Galaxy w Szczecinie.