Zachodniopomorskie jest pierwszym polskim regionem, który zainwestował w pociągi z podwójnym napędem, elektrycznym i spalinowym. Od stycznia tego roku dwie hybrydy kursują ze Szczecina do Kołobrzegu. Zarząd Województwa zdecydował teraz o zamówieniu jeszcze pięciu takich pojazdów.
Dwunapędowe zespoły trakcyjne to duże ułatwienie, gdyż hybrydy będą kursować tam, gdzie nie cała trasa jest zelektryfikowana i jakiś jej odcinek trzeba przejechać na silnikach diesla.
- Często z konieczności wykorzystywane są tam spalinówki, mimo że na przykład połowę dystansu można by przejechać na pantografie – wyjaśnia marszałek województwa Olgierd Geblewicz. – W hybrydach przełącza się źródło zasilania, co oznacza oszczędność paliwa i ograniczenie emisji spalin. Podwójny napęd pozwala chronić środowisko i zoptymalizować zarządzanie taborem kolejowym. Pociągi hybrydowe mają nie tylko nowoczesne silniki, ale również bardzo nowocześnie zaprojektowaną i wyposażoną przestrzeń pasażerską, co doceniają już podróżujący ze Szczecina do Kołobrzegu – mówi marszałek Geblewicz.
Trasę do nadmorskiego kurortu obsługują dwie hybrydy zakupione w ubiegłym roku. W umowie z producentem zapisano możliwość „skorzystania z prawa opcji zwiększającego przedmiot zamówienia o zakup nie więcej niż dziesięciu sztuk fabrycznie nowych dwunapędowych zespołów trakcyjnych”. Zarząd Województwa Zachodniopomorskiego zdecydował o zakupie pięciu pojazdów. Przewidziano na ten cel 100 mln zł netto.
Dostawy pojazdów mają odbywać się etapami. Dwie z pięciu zamówionych hybryd przyjadą na Pomorze Zachodnie już w połowie lipca. Nowe pociągi będą kursowały ze Szczecina do Kołobrzegu, Koszalina i Szczecinka. Mogą być również wykorzystywane do obsługi Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej oraz usprawnienia transportu na lotnisko w Goleniowie.
(k)