Jak poinformowała Prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Świnoujściu,
wszystkie kotły grzewcze już pracują . W ciepło zostały zaopatrzone już placówki
szkolne, przedszkolne i żłobek. Aktualnie trwa procedura uruchamiania ostatniej sieci
grzewczej, zasilającej Dzielnicę Nadmorską.
Dziś (28 lutego) nad ranem przerwa w dostawie energii elektrycznej zasilającej urządzenia Ciepłowni PEC Świnoujście spowodowała zatrzymanie pracy kotłów wytwarzających energię cieplną na potrzeby ogrzewania i ciepłej wody dla mieszkańców Świnoujścia. Minusowa temperatura wywołała łańcuchową reakcję, od problemów z prądem do unieruchomienia Ciepłowni.
Pracownicy PEC-u Świnoujście zdiagnozowali problem i przyczynę zatrzymania pracy Ciepłowni oraz podjęli właściwe działania. Warunki atmosferyczne komplikowały jednak szybkie jego usunięcie, ponieważ w wyniku zaniku prądu zatrzymano pracę kotłów.
- Przyczyny zatrzymania ciepłowni zostały już usunięte i wszystkie kotły zostały ponownie uruchomione. Dostawa ciepła i podgrzew wody użytkowej już trwa. Najdalej oddalone od Ciepłowni budynki całkowitą poprawę odczują już w godzinach południowych. Pracownicy Biura Obsługi Klienta poinformowali o przyczynach awarii i czasie trwania przerw w dostawach ciepła wszystkich klientów instytucjonalnych, a w szczególności wrażliwych społecznie jak szkoły, przedszkola, żłobek, szpital - podaje Robert Karelus, rzecznik prasowy prezydenta Świnoujścia.
Według informacji przesłanej przez rzecznika prezydenta Świnoujścia „szybkość reakcji pracowników PEC-u Świnoujście zminimalizowała odczuwalny dyskomfort cieplny Nagrzane wcześniej budynki nie były poddane długotrwałemu wychłodzeniu i część mieszkańców mogła wręcz braków w dostawie ciepła nie zauważyć, poza oczywiście brakiem ciepłej wody w kranie.”
- Niemniej za powstałe utrudnienia wszystkich mieszkańców Świnoujścia serdecznie przepraszamy - mówi Prezes PEC Grażyna Kołowiecka.
Tekst i fot. BaT