„W dobie kryzysu klimatycznego, przegrzania ziemi, zamiast dać prymat zielonej infrastrukturze, budować zielone torowiska, sadzić drzewa - hołdują infrastrukturze szarej: betonują, asfaltują i wycinają nam drzewa" - przekonuje Społeczna Straż Ochrony Zieleni Szczecina i zachęca szczecinian do udziału w proteście na pl. Szarych Szeregów. We wtorek (14 stycznia) - w obronie drzew zagrożonych przez inwestycje.
Przyczynkiem do manifestacji ma być planowana przez magistrat wycinka 13 drzew kolidujących z budową węzła Szarych Szeregów - przebudową torowiska wraz z siecią trakcyjną zarówno na pl. Szarych Szeregów (6 szt.) oraz przyległym odcinku ul. Piłsudskiego, po pl. Odrodzenia (7 szt.). Skala planowanej ingerencji w zieleń tej części miasta wywołała falę społecznego oburzenia. Radni składali interpelacje, a aktywiści ze Społecznej Straży Ochrony Zieleni Szczecina (SSOZS) zorganizowali happening (pn. Marsz Duchów Drzew) oraz przygotowali petycję o zachowanie drzew, jaka miała trafić do do Prezydenta Szczecina.
Do tej pory petycję poparło podpisami ponad 1100 osób. Jednak zanim społecznicy zdążyli ją przedłożyć w magistracie, spółka Tramwaje Szczecińskie ogłosiła rozpoczęcie budowy węzła Szarych Szeregów. Wskazując najbliższą środę - 15 stycznia jako datę krytyczną zarówno dla zmiany organizacji ruchu komunikacji miejskiej, jak i startu pierwszego etapu prac na wyspie placu (Szarych Szeregów) oraz na torowisku w kierunku pętli Głębokie. Miasto zapowiada prowadzenie rozbiórki torowiska, sieci i słupów trakcyjnych, a także usunięcie „kolizji z infrastrukturą podziemną". Aktywiści SSOZS są przekonani, że chodzi m.in. o drzewa.
- Zorientowaliśmy się, że z ul. Piłsudskiego ma być wyciętych dużo więcej lip, niż wynikało to z opublikowanego w internecie projektu! Mają tu być usunięte niemal wszystkie drzewa (ok. 15) w związku z budową nowych, betonowych peronów dla wspólnego przystanku tramwajowo-autobusowego. Co więcej, torowisko, dzisiaj o nawierzchni przepuszczalnej, które porosło trawą i jest zielone będzie wybetonowane i pokryte asfaltem! - informują aktywiści SSOZS. Także komentują: „Miasto wszystko stawia na głowie. Betonują, asfaltują i wycinają nam drzewa. Perony przystanków w upalne dni nagrzeją się do ok. 70 stopni Celsjusza. Nie będzie tam cienia. Ludzie będą mdleć czekając na tramwaj. Wyasfaltowane torowiska nie będą retencjonowały wód opadowych. Wręcz odwrotnie, w czasie deszczów nawalnych będziemy mieli zalane ulice, samochody, piwnice budynków. To koszmar. Miasto szykuje nam - mieszkańcom piekło".
Natomiast Igor Podeszwik, prawnik i aktywista Inicjatywy „Nowy Szczecin" zwraca uwagę, że mimo wszystko jest szansa na uratowanie większości drzew kolidujących z budową węzła Szarych Szeregów.
- Miasto ogłosiło, że rusza z inwestycją, ale jedno jest pewne: drzew ruszać nie może. Zgoda na wycinkę dotąd nie została wydana. Wniosek jest nadal procedowany. Dowiedziałem się, że zgoda na wycinkę będzie dotyczyła tylko dwóch drzew, które po prostu umierają. Projekt decyzji zostanie wysłany do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, bo decyzja podlega uzgodnieniu z RDOŚ. I dopiero wtedy zostanie wydana ostateczna decyzja administracyjna wyrażająca zgodę na wycinkę. Ale tylko dwóch drzew.
Jednak niezależnie od tego głosu, miejscy aktywiści, wielokrotnie występujący w obronie klimatu i szczecińskiej zieleni - nie tylko Społecznej Straży Ochrony Zieleni Szczecina, ale również Młodzieżowego Strajku Klimatycznego, Szczecińskiego Ruchu Miejskiego, Puszczy Bukowej - Klubu Kniejołaza, BASTA! Inicjatywy na Rzecz Zwierząt i Extinction Rebellion Szczecin - zachęcają mieszkańców do udziału w proteście. Wobec planów kolejnej poważnej ingerencji w miejską zieleń. Przekonują: „Nie ma naszej zgody na wydawanie publicznych pieniędzy na realizację anachronicznych, złych, niszczycielskich projektów! Nie ma zgody na takie działania bez pytania, nas - mieszkańców o akceptację tego typu rozwiązań! Nie ma naszej zgody na udawanie, że realizuje się projekty niskoemisyjnego transportu zbiorowego z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, z dofinansowaniem UE, niszcząc nam środowisko!"
- Zaprotestujmy przeciwko temu barbarzyństwu - podkreślają aktywiści Społecznej Straży Ochrony Zieleni Szczecina. - Niech szczecinianie się dowiedzą, jakie warunki życia tworzy się w centrum Szczecina w imię źle pojętego rozwoju i anachronicznego myślenia urzędników. Przyjdźcie, niech nas będzie dużo, jak najwięcej!
Manifestacja odbędzie się we wtorek (14 stycznia) przy pl. Szarych Szeregów. Początek - godz. 17.
Tekst i fot. Arleta NALEWAJKO
