O tak dobrych wynikach adopcyjnych, jakie obecnie ma Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie, inne tego rodzaju placówki w kraju mogą tylko pomarzyć. Tylko w tym roku nowe domy już znalazły 122 psy oraz 38 kotów, czyli… Więcej zwierząt schronisko opuściło, niż do niego trafiło.
Statystyki nie kłamią: jest nawet lepiej niż w ubiegłym roku. Kiedy to - przypomnijmy - szczecińskie przytulisko zajmowało pierwszą lokatę w kraju pod względem okresu przebywania czworonożnych rezydentów pod jego opieką. Co znaczy, że w placówce przy al. Wojska Polskiego 247 bezdomne psy i koty na nowe domy czekały najkrócej.
„Suma ilości psów odebranych przez właścicieli (47,66%) z ilością adopcji (57,01%) utrzymuje doskonały wynik – tym razem aż 104,67% psów ogółem opuszczających Schronisko w stosunku do 95,28% w roku 2018. (…) Poziom adopcji kotów (111,76%) wraz z odsetkiem odebranych przez właścicieli (2,94%) łącznie daje doskonały, nieporównywalny z żadnym dotychczasowym okresem, wynik 114,70% kotów ogółem opuszczających Schronisko" - czytamy w raporcie ewidencyjnym schroniska, jaki właśnie dotarł zarówno do Wydziału Ochrony Środowiska UM, jak i powiatowego lekarza weterynarii w Szczecinie.
Rekordowy pod względem adopcji psów okazał się miniony miesiąc. O ile w styczniu i lutym nowe domy znajdowało po 35, o tyle w marcu - 52. Natomiast adopcji kotów najwięcej było w styczniu - 18, gdy w pozostałe miesiące utrzymywały się na tym samym poziomie - po 10.
Raport zawiera też dane nt. zagubionych zwierząt właścicielskich. Ta statystyka - niestety - świadczy o niefrasobliwości opiekunów psów. Dopuścili do sytuacji, w której w sumie 102 psiaki w tym roku wymknęły się spod ich kontroli i biegały samopas po miejskich ulicach i parkach. Stanowiąc zagrożenie dla siebie (wtargnięcie na jezdnię), jak i innych. A tych, których w ogóle nie odebrali ze schroniska… było miesięcznie od 83 do 88 - czyli tylu, ilu na stanie schroniska.
Jeszcze nie dała znać o sobie wiosenna tzw. kocia górka. Stąd mruczków w placówce w tym roku było do tej pory stosunkowo niewielu: gdy w styczniu 25, to już w marcu - zaledwie 11.
Dobre wyniki schroniska to oczywiście dzieło wspólne wszystkich szczecińskich zwierzolubów - nie tylko pracowników oraz wolontariuszy placówki, ale również przedstawicieli współpracujących z nimi fundacji i organizacji prozwierzęcych, aktywnie i skutecznie promujących zasadę: adoptuj - nie kupuj. ©℗
(an)
Fot. schronisko