Przygotowująca się do igrzysk załoga klasy 470 Agnieszka Skrzypulec z Sejk Pogoni Szczecin z Irminą Mrózek Gliszczynską po pierwszych wyścigach finałowych mistrzostw Europy w klasie 470 na Majorce zajmują dziewiąte miejsce. Z polskich żeglarzy tylko one awansowały do złotej grupy.
Skrzypulec (Sejk Pogoń Szczecin) przyznała, że w niedzielę "dostały mocno w kość" i są bardzo zmęczone fizycznie po blisko pięciogodzinnej walce w czwartym dniu regat. Na akwenie panowały dobre warunki, a w porównaniu do soboty większe były fale i mniej zmian kierunku wiatru.
Zawodniczki Energa Sailing Team Poland startowały z piątego miejsca, ale nie zdołały go utrzymać i do pozycji medalowej tracą 17 punktów.
- W niedzielę zaczęłyśmy źle, wybrałyśmy złą stronę halsówki, zostałyśmy z tyłu i na mecie byłyśmy siedemnaste. Jak jest mało zmian wiatru to trudniej cokolwiek nadrabiać" - zaznaczyła Agnieszka Skrzypulec.
Na pozycji liderek umocniła się Austriaczka Lara Vadlau, której załogantką jest była reprezentantka Polski, olimpijka londyńskich igrzysk Jolanta Ogar. Obrończynie tytułu, Słowenki Tina Mrak i Veronika Macarol są na dziesiątym miejscu.
W srebrnych grupach żegluje załoga męska: Maciej Sapiejka z Sejk Pogoni Szczecin z Adamem Krefftem. Mistrzostwa Europy potrwają do wtorku. (par)
Fot. R. Pakieser