Piątek, 27 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Zamknięty basen i kłopoty zawodników MKP i CMS

Data publikacji: 18 października 2024 r. 07:02
Ostatnia aktualizacja: 18 października 2024 r. 07:02
Zamknięty basen i kłopoty zawodników MKP i CMS
Floating Arena będzie nieczynna jeszcze przez kilka miesięcy. Fot. Dariusz GORAJSKI  

Zamknięta na początku września Floating Arena będzie nieczynna jeszcze przynajmniej przez kilka miesięcy. To ogromny kłopot dla trenujących dotychczas na basenie pływaków MKP Szczecin i Centrum Mistrzostwa Sportowego oraz piłkarzy wodnych Arkonii.

Po wykryciu wad konstrukcji dachowych obiekt został wyłączony z użytkowania. Próba doraźnej naprawy nie przyniosła pożądanych efektów i konieczny będzie gruntowny remont. W związku z wyjątkowymi okolicznościami Miejski Ośrodek Sportu, Rekreacji i Rehabilitacji, który zarządza Szczecińskim Domem Sportu, zdecydował się na wybór wykonawcy w trybie z wolnej ręki. Ta procedura pozwoliła do minimum skrócić czas wyłonienia firmy, gotowej wykonać prace. Kompleksowe wzmocnienie i zabezpieczenie konstrukcji dachu pływalni powierzono firmie Konsbud. Wykonawca przejął już plac budowy i rozpoczął pierwsze prace związane z wykonaniem docelowej naprawy. Przygotowywany jest projekt wykonawczy, a do tego czasu na terenie Floating Areny będzie trwała budowa rusztowań, z których będą wykonywane właściwe prace. Już teraz wiadomo, że realizacja zadania nie będzie wiązała się z demontażem poszycia dachu, dlatego wszystkie prace będą odbywać się wewnątrz obiektu.Remont ma kosztować blisko 2,9 mln zł, a w optymistycznym wariancie zakończy się w pierwszym kwartale 2025 roku.

– To dobra wiadomość, że remont tak szybko się zaczyna. Jeśli basen byłyby dłużej nieczynny, ze Szczecina, do innych miast mogli by uciekać młodzi zdolni pływacy – mówi trener Mirosław Drozd, który w grudniu został pierwszym stypendystą Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Jak relacjonuje doświadczony trener zamknięcie Floating Areny mocno skomplikowało treningi. Zawodnicy MKP i CMS korzystają ze szkolnych basenów przy ul. Jodłowej i Kazimierza Królewicza, ale mają mniej godzin i mniej torów do dyspozycji. Problemem jest także mocno ograniczony dostęp do siłowni. Jak odbije się to na dyspozycji szczecińskich pływaków będzie można przekonać się w najbliższych tygodniach. W ostatni weekend października zaplanowano pierwsze zawody Grand Prix Polski, na których można będzie walczyć o minima na grudniowe MŚ seniorów w Budapeszcie.

Wśród kandydatek do wyjazdu na MŚ w Budapeszcie są Wiktoria Guść i Klaudia Tarasiewicz. Sportową karierę zakończył tymczasem trenujący od dwóch lat w Szczecinie Konrad Czerniak.

– Złożyło się na to kilka czynników m.in. niepowodzenie na mistrzostwach Europy, do których przystąpił po miesięcznych kłopotach zdrowotnych i fakt, że został ojcem – mówi były już trener zawodnika Oskar Krupecki.

Dla trenera Oskara Krupeckiego, odejście Czerniaka też ma swoje konsekwencje. Został odsunięty od pracy z juniorami i seniorami w MKP i CMS i zajmuje się szkoleniem najmłodszych adeptów pływania. Oskar Krupecki, który w plebiscycie Kuriera Szczecińskiego został najlepszym zachodniopomorskim trenerem 2022 roku, współpracuje też z kadrą paraolimpijską i w tam widzi swoją trenerską przyszłość. ©℗

(woj)

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA