Piątek, 14 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Tenis. Iga Świątek 100 km od Szczecina

Data publikacji: 14 listopada 2025 r. 06:33
Ostatnia aktualizacja: 14 listopada 2025 r. 06:33
Tenis. Iga Świątek 100 km od Szczecina
Iga Świątek znów zaprezentuje się przed polską publicznością, tym razem w Gorzowie. Fot. Michał JĘDRZEJEWSKI  

Wiceliderka światowego rankingu tenisistek, triumfatorka turniejów wielkoszlemowych Iga Świątek niezwykle rzadko występuje w Polsce. W weekend fani tenisa będą mieli okazją naszą gwiazdę na turnieju kwalifikacyjnym grupy B Billie Jean King Cup w Gorzowie Wielkopolskim, czyli zaledwie 100 kilometrów od Szczecina.

REKLAMA

Świątek ma za sobą intensywny rok, podczas którego rozegrała ponad 80 singlowych spotkań. Żadna tenisistka ze światowej czołówki nie wychodziła na kort częściej. Świątek wygrała Wimbledon oraz turnieje WTA 1000 w Cincinnati i WTA 500 w Seulu. Awansowała też do finału imprezy WTA 500 w Bad Homburg. Grała w półfinałach Australian Open i Roland Garros oraz ćwierćfinale US Open. 24-latka w siedmiu z dziesięciu imprez rangi WTA 1000 awansowała co najmniej do najlepszej „ósemki” i tak regularna nie była pod tym względem żadna z rywalek.Poprzednio wiceliderka rankingu WTA wystąpiła w reprezentacji narodowej w listopadzie ubiegłego roku. W Maladze pomogła Polkom osiągnąć najlepszy wynik w historii – półfinał w Billie Jean King Cup Finals, w którym po decydującym deblu uległy 1:2 Włoszkom, późniejszym triumfatorkom. Iga ma za sobą siedem powołań i 14 meczów rozegranych w kadrze.

– To był bardzo intensywny sezon, ale cieszę się, że ostatnie mecze rozegram w rodzinnym kraju. Atmosfera na pewno będzie świetna, a wsparcie – ogromne. Jestem za nie bardzo wdzięczna, i myślę tu o całym sezonie, bo jeżdżąc po świecie zawsze widzę czerwono-białe flagi na trybunach. Kibice nie zawodzą. Nie mogę się też doczekać spotkania z ekipą. Na pewno damy z siebie wszystko – zapewnia liderka naszej drużyny.

Świątek nie tylko wyjdzie na kort, ale także spotka się z kibicami w dniu przerwy, bo 15 listopada o 14.30 – czyli tuż przed meczem Nowa Zelandia – Rumunia – pojawi się na sesji autografowej z udziałem całej reprezentacji. W składzie drużyny powołanej na turniej kwalifikacyjny grupy B w Gorzowie Wielkopolskim znalazły się jeszcze debiutująca w niej Linda Klimovicova oraz dwie zawodniczki posiadające doświadczenie w grze w reprezentacji. Katarzyna Kawa oraz Martyna Kubka.

Polki zmierzą się z Nową Zelandią (14 listopada, 15.00) oraz Rumunią (16 listopada, 15.00). Wszystkie mecze rundy play-off Billie Jean King Cup składają się z dwóch meczów singlowych i obowiązkowego debla, a tylko najlepsza z trzech rywalizujących w Arenie Gorzów drużyn awansuje do decydującej rundy kwalifikacji. Stawką trzydniowej rywalizacji w Arenie Gorzów (14-16 listopada) będzie powrót do światowej elity, czyli grona 14 drużyn, które w kwietniu powalczą o siedem wolnych miejsc we wrześniowym BJK Cup Finals w Shenzhen.

– Jestem bardzo podekscytowany. Znowu zagramy w Polsce, już po raz drugi w tym roku. To wiele znaczy dla mnie, dla mojej drużyny i – jak sądzę – dla naszych kibiców również. To kolejna okazja, żeby pokazać tenis na najwyższym poziomie w Polsce. Cieszę się, że Iga wróciła do reprezentacji Polski. Oczywiście, to wiele znaczy dla mnie i dla całej drużyny. Mamy ten sam cel. Chcemy wygrać każdy mecz i tym razem będzie dokładnie tak samo. To mogę obiecać, bo zawsze zostawimy na korcie serce. Będziemy walczyć do ostatniej piłki i zobaczymy, co nam to da po ostatnim punkcie – powiedział kapitan reprezentacji Dawid Celt.

(woj)

REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA