Siatkarki Grupy Azoty Chemika rozpoczęły w poniedziałek czwarty tydzień przygotować do inauguracji nowego sezonu, a w treningach wciąż nie bierze udziału najlepsza atakująca poprzedniego sezonu Wilma Salas.
Kubańska przyjmująca, mimo ważnego kontraktu, z powodu obostrzeń dotyczących związanych z COVID 19 nie może przylecieć do Polski. Klub czyni starania, aby zawodniczka jak najszybciej dołączyła do zespołu, ale data przyjazdy Salas do Polic wciąż nie jest znana. Sezon startuje tymczasem w połowie września.
Salas zadebiutowała w Lidze Siatkówki Kobiet w poprzednim sezonie. Była najskuteczniejszą siatkarką mistrzyń Polski. Zdobyła 321 punków co dało jej 7 miejsc w rankingi całej LSK. Siedem razy Kubanka była też nagradzana statuetkami MVP spotkań sezonu 2019/2020.
W przygotowań Chemika nie bierze także udziału druga przyjmująca Natalia Mędrzyk, która przechodzi ostatni etap rehabilitacji po operacji kolana. Pozostałe zakontraktowane na nowy sezon siatkarki w tym Agnieszka Kąkolewski i Jovana Brakocević-Canzian trenują na pełnych obrotach.
W środę mistrzynie Polski mają zaplanowany pierwszy sparing. Popołudniu w starej hali przy ul. Siedleckiej zmierzą się z PTPS Piła. Mecz będzie zamknięty dla kibiców. (woj)
Fot. R. Pakieser