Reprezentacja Polski, mimo porażki z Holandią, po dwóch turniejach jest liderem tabeli kobiecej siatkarskiej Ligi Narodów. Najlepszą blokującą rozgrywek jest środkowa Chemika Agnieszka Korneluk.
Polki na turnieju w Hongkongu pokonały Dominikanę 3:1, Turcję 3:0, przegrały z Holandią 0:3, a na zakończenie rywalizacji po świetnym meczu pokonały Chiny 3:0. Dwadzieścia punktów w tym meczu zdobyła była siatkarka Chemika Magdalena Stysiak, trzynaście Martyna Łukasik, a dziesięć Agnieszka Korneluk.
- Kluczem do zwycięstwa była gra każdej z nas na 100 procent swoich możliwości. W takich meczach każda z nas jest potrzebna, a w drużynie nie może być słabego ogniwa i tak było w tym meczu – skomentowała mecz z Chinkami Agnieszka Korneluk.
Środkowa Chemika i reprezentacji Polski jest obecnie najlepszą blokującą Ligi Narodów. Ma na koncie 27 punktowych bloków. W klasyfikacji najlepiej punktujących wiceliderką jest Magdalena Stysiak (157 punktów), a w czołowej "30" jest jeszcze Agnieszka Korneluk z 89 punktami. Druga z siatkarek Chemika Martyna Łukasik w tej edycji Ligi Narodów punktowała 79 razy.
Polki po 7 kolejkach są liderkami rywalizacji kobiet. Mają na koncie 6 zwycięstw i o punkt wyprzedzają Amerykanki. To właśnie te dwie reprezentacje zmierzą się już w pierwszym meczu kolejnego turnieju Ligi Narodów w Korei 28 czerwca. (woj)