Niedziela, 23 marca 2025 r. 
REKLAMA

Siatkówka. Chemik powalczył w Rzeszowie

Data publikacji: 22 marca 2025 r. 17:30
Ostatnia aktualizacja: 23 marca 2025 r. 09:07
Siatkówka. Chemik powalczył w Rzeszowie
Fot. Dariusz Gorajski  

Od porażki w Rzeszowie rozpoczęły rywalizacje w play-off siatkarki Chemika Police. W pierwszym meczu ćwierćfinałowym mistrzynie Polski nie sprostały Developresowi i podobnie jak w dwóch meczach sezonu zasadniczego przegrały z wicemistrzyniami kraju w czterech setach.

Developres Rzeszów – LOTTO Chemik Police 3:1 (25:16, 24:26, 25:22, 25:22)

Developres: Korneluk, Jasper, Machado, Wenerska, Fedusio, Jurczyk, Szczygłowska (libero) oraz Honrio, Centka-Tietianiec i Dudek

Chemik: Grajber-Nowakowska, Ociepa, Pierzchała, Hewelt, Partyka, Orzoł, Nowak (libero) oraz Fiedorowicz i Kwiatkowska

Już w ćwierćfinale Tauron Ligi doszło do spotkania finalistek ubiegłorocznych rozgrywek. Tym razem to Developres Rzeszów jest faworytem do wygrania tej rywalizacji i w sobotę zrobił pierwszy krok w drodze do półfinału. Chemik jednak mocno się w tym meczu postawił rywalkom. Był blisko doprowadzenia do tie-breaku, ale ostatecznie przegrał w IV partii. Policzanki „urwały” seta drużynie trenera Antigi, a w czwartej partii długo prowadziły.

Pierwszy set był wyrównany tylko na początku. Potem po atakach niemal bezbłędnej Brazylijka Machado Developres uzyskiwał coraz wyraźniejszą przewagę. Swój spory wkład punktowy w inauguracyjnej odsłonie miała także była środkowa Chemika - Korneluk. W polickiej drużynie spore kłopoty na skrzydle miały Hewelt i Orzoł. 

W drugim secie cały czas gra toczyła się punkt za punkt. Chemikowi pomogło, że skuteczność straciła Machado. Ciężar gry po stronie rzeszowianek przejęła Korneluk, ale w Chemiku rewelacyjnie spisywała się Pierzchała, a na skrzydle dzielnie wspierała ją Grajber-Nowakowska. Chemik rozstrzygnął końcówkę tej partii na swoją korzyść. 

W trzeciej odsłonie Developres prowadził już 10 punktami, ale pojawienie się na parkiecie Fiedorowicz pozwoliło Chemikowi odrobić większość strat. Najpierw w ataku, a potem na zagrywce policka skrzydłowa obnażała słabości rzeszowianek. Rewelacyjnie w tym fragmencie meczu spisywała się też w ataku Grajber-Nowakowska. Z letargu Developres wyrwała dopiero Korneluk, a set zakończył błąd na zagrywce Pierzchały.

W decydującej odsłonie Chemik prowadził 19:16, ale końcówka seta była już pod kontrolą Developresu. Drugi mecz ćwierćfinałowy Chemika z Developresem rozegrany zostanie w środowy wieczór w szczecińskiej Netto Arenie. Już wówczas rzeszowianki mogą zapewnić sobie miejsce w półfinale, ale postawa Chemika  w sobotę pokazała, że rywalizacja może jeszcze wrócić w następny weekend do Rzeszowa.

(woj)

 

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

bleidd
2025-03-23 08:30:29
Czytajcie swoje artykuły przed publikacja. Masa literówek. Korneluk nie gra w Chemiku. Co do meczu to Developres zagrał bardzo słabo a i tak wygrał, to pokazuje słabość zespołu z Polic. Z Developresem w formie albo którymś z zespołów z Łodzi Chemik kończyłby każdego seta z jednocyfrową ilością punktów. Tu się coś musi zadziać bo naprawdę kiepsko to wygląda.
Jerzykb
2025-03-22 18:09:12
Chemik przegrał, ale wciąż grają nasze dziewczyny tak, że w końcu z Rzeszowem wygrają. To kwestia czasu.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA