Gmina Szczecin jest jedną z sześciu najmocniej wspierających działalność zawodowych klubów piłkarskich grających w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Miasto przeznacza na cele Pogoni Szczecin ponad 4,3 mln złotych rocznie, do tego finansuje utrzymanie obiektu w kwocie blisko 2 mln złotych. Razem wydaje na funkcjonowanie prywatnego podmiotu około 6 mln złotych.
To są dane przekazane przez firmę doradczą Ernst and Young. Z raportu dowiadujemy się, że więcej na kluby ekstraklasy przeznaczają jedynie: Zabrze, Gliwice, Płock, Wrocław i Gdynia. Żaden z klubów posiadający siedzibę w tych miastach nie jest jednak tak jak Pogoń wspierany przez możnego sponsora.
Portowców w dużym stopniu finansuje spółka Skarbu Państwa Grupa Azoty. Górnik, Piast, Wisła, Śląsk i Arka takiego szczęścia nie mają. Tamtejsze samorządy widzą jednak potrzebę dużych inwestycji na klub piłkarski grający w ekstraklasie.
Szczecin przeznacza na szczeciński klub 4,35 mln złotych. Pogoń płaci symboliczne kwoty za najem obiektu. To 1 tysiąc złotych miesięcznie, czyli 12 tys. złotych rocznie. Tylko trzy kluby są zwolnione z opłat najmu. To Górnik, Lechia i Korona. Pozostałe płacą za najem, niektóre nawet całkiem sporo.
Wysoki najem w pięciu klubach
Aż pięć klubów płaci za najem obiektów ponad milion złotych rocznie. Dwa z nich nawet powyżej 2 mln złotych. Do tych klubów zaliczamy: Śląsk, Arkę, Jagiellonię, Wisłę K. i Legię. Wisła płaci za najem blisko 2,5 mln złotych. To znaczy miała płacić, ale nie robiła tego i grozi jej eksmisja z krakowskiego obiektu. Natomiast Legia odprowadza za najem stadionu blisko 4 mln złotych. To są jak na polskie warunki bardzo wysokie koszty, nieporównywalne do tych, które musi ponosić Pogoń, która i tak otrzymuje te pieniądze z miasta.
Wisła i Legia płacą za najem spore kwoty i nie otrzymują od samorządów żadnego wsparcia. Warszawa i Kraków wyszły z tego założenia, że budując klubom piłkarskim drogie obiekty, nie mają wobec nich żadnych finansowych zobowiązań i chcą się z nimi rozliczać na komercyjnych zasadach.
Legia ma z czego płacić, jest najbogatszym polskim klubem, regularnie grywa w europejskich pucharach, ma mnóstwo możliwości zarabiania pieniędzy, podobnie jak inne kluby, ale tylko Legia i krakowskie kluby: Wisła i Cracovia są w swoich miastach traktowane jako biznesowi partnerzy, a nie instytucje wymagające ciągłych nakładów na infrastrukturę, a do tego domagające się rocznego, na bardzo wysokim poziomie, wsparcia.
Pogoń płaci podatek
Pogoń jest w ekstraklasie jednym z trzech klubów ponoszącym koszty z tytułu podatku od nieruchomości. Dwa inne to Wisła K. i Legia. Tylko ta ostatnia ponosi z tego tytułu koszty na bardzo wysokim poziomie. Rocznie odprowadza aż 1,5 mln złotych podatku, natomiast Wisła niespełna 150 tys. złotych, a Pogoń niespełna 120 tys. złotych.
Sumując wszystkie koszty i wpływy, wychodzi na to, że Pogoń otrzymuje od miasta 4,2 mln złotych. To są wpływy regularne, ponoszone przez miasto od ponad 10 lat, znacznie poprawiają skuteczność działań sportowej spółki, dają wiele możliwości. Kwoty przeznaczane przez miasto dla Pogoni nie podlegają praktycznie żadnej kontroli. Klub może dowolnie dysponować pieniędzmi otrzymanymi z gminy. (par)
Fot. R. Pakieser