Występujący w PKO BP Ekstraklasie piłkarze szczecińskiej Pogoni, po bardzo krótkich urlopach, w poniedziałek testami na koronawirusa i badaniami lekarskimi rozpoczęli przygotowania do wiosennych zmagań, a już od wtorku normalnie trenują dwa razy dziennie na swoich obiektach na koronie boiska, gdzie mają płytę z podgrzewaną murawą. Korzystają też z gościnności Football Areny. Dziś planowane jest rozegranie pierwszej gry kontrolnej, a będzie to wewnętrzny sparing.
Zimą z Legii Warszawa dołączył do portowców boczny obrońca Paweł Stolarski, z którym podpisano 3-letni kontrakt. Powrócił też stoper Hubert Sadowski, który jesienią w Stomilu Olsztyn rozegrał 10 meczów w lidze i jeden pucharowy, ale wiosną Pogoń będzie jednak chciała znowu wypożyczyć tego obrońcę. Na razie nie dotarły do nas informacje, aby szczeciński klub zamierzał kogoś sprzedać...
Czasu na zimowe przygotowania nie jest zbyt dużo, bo już w piątek 29 stycznia o godz. 20.30 w meczu 15. kolejki zamykającej I rundę, portowcom przyjdzie zmierzyć się z jedyną drużyną, z którą jeszcze w tym sezonie nie grali. W Bełchatowie spotkają się z beniaminkiem i bezpośrednim sąsiadem w ligowej tabeli - Rakowem Częstochowa. Wicemistrz jesieni spod Jasnej Góry po 14 meczach również ma 28 oczek jak szczecinianie. W sytuacji gdy obie drużyny dotąd się nie mierzyły, w pierwszej kolejności o miejscu w tabeli decyduje bilans bramkowy. Ten obie drużyny mają… identyczny. I Pogoń, i Raków mają ten bilans najlepszy w całej lidze (+12). W następnej kolejności sprawdzana jest liczba zdobytych goli. Częstochowianie mają ich 27, Pogoń 20. I to właśnie ten detal decyduje o tym, że to Raków zimuje jako wicelider. Zwycięstwo z Rakowem dałoby Pogoni pewny awans przynajmniej na drugą pozycję. Także remis, ale bramkowy (1:1, 2:2, 3:3 itd.) spowoduje, że szczecinianie wyprzedzą częstochowian. Natomiast przy bezbramkowym podziale punktów na II miejscu pozostanie Raków.
Przypomnijmy, że jesienią portowcy zdobyli 28 punktów w 14 meczach, osiągając równą średnią 2,0 zdobytego punktu na mecz. Najlepsza defensywa w lidze, dziewięć czystych kont i status drużyny niepokonanej u siebie – to wszystko przekłada się na III miejsce Pogoni Szczecin po rundzie jesiennej, z taką samą liczbą zdobytych oczek co drugi w tabeli Raków Częstochowa i tylko punkt za liderującą Legią Warszawa. ©℗ (mij)