Pod koniec poprzedniego roku zaproponowaliśmy naszym czytelnikom piłkarską zabawę. Już po raz trzeci. Kibice Pogoni Szczecin mogli przez trzy tygodnie głosować na najlepszego piłkarza, największe odkrycie, najlepszego obcokrajowca i najlepszy mecz w roku. W każdej z kategorii nominowaliśmy po trzy kandydatury. Głosowanie zakończyliśmy i otrzymaliśmy wyniki.
Najwięcej głosujących oddawało swoje typy na kategorię najlepszego piłkarza. To była jedyna kategoria, w której zwycięzca od samego początku miał zdecydowaną przewagę nad konkurentami. Adam Frączczak zdystansował swoich konkurentów, a na pewno na popularność piłkarza wpłynął też fakt, że umie odnaleźć się w sytuacjach niestandardowych.
Dość jednostronna rywalizacja była też w kategorii na najlepszego obcokrajowca. Ci w szczecińskim klubie zaczęli odgrywać coraz poważniejsze role, jest ich więcej, niż przed rokiem. To nowa kategoria w porównaniu z dwoma poprzednimi plebiscytami. Adam Gyurcso zdystansował konkurentów głównie dzięki wyczynowi, jakiego dokonał podczas meczu z Wisłą. Zdobył wówczas cztery gole w jednym meczu.
Dość wyraźną przewagę w kategorii odkrycia roku miał Seiya Kitano. Kibice nie mieli w tym roku zbyt dużego wyboru, bo w przeciwieństwie do poprzednich nie było w Pogoni zbyt wielu piłkarzy, którzy pokazali się w dużym stopniu publiczności, a wcześniej byli mniej znani.
Najbardziej zacięta rywalizacja była w kategorii wydarzenie roku. Kibice zdecydowali, że takim było spotkanie Pogoni z Legią. Dobrych meczów było w ubiegłym roku zdecydowanie więcej niż w roku 2015. ©℗ (par)