Niedziela, 24 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Infrastrukturalne problemy Świtu

Data publikacji: 18 października 2017 r. 22:03
Ostatnia aktualizacja: 19 października 2017 r. 21:10
Piłka nożna. Infrastrukturalne problemy Świtu
 

Piłkarze Świtu Skolwin wygrali ostatnio pod rząd siedem III-ligowych spotkań i samodzielnie liderują w tabeli, a ponadto perfekcyjnie wykonujący rzuty karne obrońca Michał Kołodziejski z dziewięcioma celnymi trafieniami jest obecnie liderem klasyfikacji najlepszych snajperów.

Osiągnięcia te rozbudziły nadzieje skolwińskich kibiców, że do tej północnej dzielnicy naszego miasta może zawitać II liga. Czy nie przeszkodzą jednak temu względy formalne, bo przecież stadion Świtu został tylko warunkowo dopuszczony do rozgrywek III ligi, a wyższa liga ma oczywiście większe wymagania.

Właśnie z powodu niewłaściwych warunków na stadionie beniaminek II ligi, zachodniopomorska Gwardia Koszalin, musi rozgrywać swe mecze na wyjazdach lub gościnnie na obiekcie… Warty Poznań.

Podręcznik licencyjny PZPN jasno precyzuje, jakie warunki muszą spełniać II-ligowe stadiony. Podstawą jest 900 miejsc siedzących z oparciami minimum 20-centymetrowymi (w przypadku budowy lub przebudowy stadionu, liczba ta warunkowo może być zmniejszona do 450).

Spośród tych miejsc, co najmniej 250 musi być zadaszonych, a w tej puli mieścić się też musi trybuna honorowa i prasowa. Wymagane jest co najmniej 20 miejsc siedzących dla VIP-ów, w tym 5 miejsc dla VIP-ów gości oraz 4 miejsca dla przedstawicieli PZPN.

Co najmniej 5 procent stadionowych miejsc musi być wydzielonych dla kibiców drużyny gości, w bezpiecznym sektorze, ogrodzonym płotem o wysokości minimum 2,2 metra. Muszą być też co najmniej 3 miejsca dla kibiców niepełnosprawnych na wózkach inwalidzkich.

Konieczne jest też pomieszczenie dla udzielenia pierwszej pomocy medycznej i kontroli antydopingowej, a ponadto 6-osobowe stanowisko dowodzenia, mające łączność z policją i spikerem.

Konieczny jest też system monitoringu wizyjnego z możliwością utrwalania obrazu i dźwięku. Stadion musi posiadać oznaczone kasy biletowe i punkty depozytowe oraz być wyposażony w dobrze słyszalny w każdej części system nagłośnienia i tablicę wyników.

Powinien być też przynajmniej jeden punkt sprzedaży artykułów spożywczych i napojów na każdej trybunie oraz co najmniej jeden taki punkt na trybunie gości. Każda trybuna musi być wyposażona w wystarczającą liczbę toalet dla osób obu płci.

Stadion musi być wyposażony w dwie szatnie na minimum 20 osób z 5 prysznicami, toaletą z sedesem, pisuarem, stołem do masażu i tablicą do prezentacji taktyki. Muszą być też zapewnione warunki pracy dla delegata meczowego i obserwatora oraz dziennikarzy.

Obiektowi na Skolwinie bardzo dużo brakuje do spełnienia tych warunków, a sprawę w dużej mierze rozwiązać mogłaby kameralna trybuna – jaką zamówiła sobie Polonia Środa Wielkopolska, gdzie niedawno grał klub ze Skolwina – o której marzy prezes Świtu Paweł Adamczak.

– Kunsztowna trybuna ma 550 miejsc siedzących i można ją postawić w pół roku, ale potrzeba na to blisko milion złotych – mówi P. Adamczak.

Problem dostrzegają też władze Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej, które starają się pomóc szczecińskiemu klubowi.

– Zarządzający stadionem na Skolwinie Miejski Ośrodek Sportu Rekreacji i Rehabilitacji stara się na bieżąco pomagać we wszystkim i jesteśmy zadowoleni ze współpracy, ale musimy rozmawiać z tym ośrodkiem, a także władzami samorządowymi, by dostosować obiekt do II-ligowych wymagań licencyjnych – powiedział prezes ZZPN Jan Bednarek. – Były już prowadzone wstępne rozmowy, by przy okazji remontu miejskiego stadionu imieniem Floriana Krygiera tamtejszy budynek VIP-ów i część trybun przenieść na Skolwin. Nie byłoby wtedy kosztów nowej inwestycji, lecz jedynie przeprowadzki. Ze spokojem poczekajmy na rozwój wydarzeń, choć oczywiście trzeba podejmować działania z wyprzedzeniem. Oby tylko piłkarze Świtu na III-ligowych boiskach nie stracili siły napędowej!

Zarządcą obiektu jest miejska jednostka MOSRiR, więc o przedstawienie swojego zdania poprosiliśmy Krzysztofa Kupisa, dyrektora Wydziału Sportu Urzędu Miejskiego w Szczecinie.

– Cieszymy się wspólnie z sukcesów piłkarzy Świtu i na bieżąco obserwujemy ich poczynania, ale na razie nie podjęliśmy konkretnych zobowiązań – powiedział K. Kupis. – Przygotowujemy jednak już teraz plan na wypadek awansu, by w czerwcu nie obudzić się z przysłowiową ręką w nocniku. Muszę jednak dodać, że mamy ograniczenia, bo musimy liczyć się z możliwościami związanymi ze szczecińskim budżetem. W tej materii wiele zależeć będzie od miejskiego skarbnika... ©℗ (mij)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Ekstraklasa
2017-10-19 20:37:19
Zamienic stadiony Pogoń Extraklasa na Swit ha ha moze zaczna grac a nie tylko brac.
Stołczyn
2017-10-19 14:17:36
takie kluby jak Świt, Hutnik czy Chemik Police powinno się wspierać, bo choć piłkarze może gorsi (tzn na pewno gorsi) niż w ekstraklasie, ale nie można im odmówić jednego - ambicji. Grają na ile potrafią ale na maksa. Kibice to widzą i doceniają swoją obecnością. Teraz na mecze przychodzi cały Skolwin! To porównywalne tak jakby na Pogoń przyszło 200 tysięcy kibiców!Highland
Mieszkaniec
2017-10-19 09:13:34
Gratulacje dla piłkarzy. Głowy do góry, zycze awansu. Wy macie wygrac, władze i Miasto będą miały słodki problem do rozwiązania. Do boju Świt.
Abc
2017-10-18 22:55:28
Ile nas kosztowała Fryga?
podatnik
2017-10-18 22:54:15
Na stadion Pogoni ich teleportować ,tam mieszkańcy finasnsują od lat pseudo wystepu sportowcow za 30 tys miesiecznie lub wiecej, szkoda ze nie chwala sie swoimi brykami i wystepami w kasynach -ah sory ten juz rzucił nalóg i jest prawilny i tylko łamie przepisy drogowe Porshe buhahha ,jedna wielka żenua ,kiedy w koncu nastapi koniec finansowania PRYWATNYCH SPOLEK AKCYJNYCH z podatnikow miasta Szczecin !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!apel do radnych miasta,moze to czytaja, gmina miasto Szczecin nie ma zadnych udziałów w spólce akcyjnej -prywatnej-Pogon Szczecin a dla miasta ich występy to tylko i wyłącznie od 20 lub więcej lat powód do wstydu i anty aeklama, ile mozna w to kasy pakowac dla max 10 tysiecy osob co 2 tygodnie ,ktos to w koncu ogarnie, niech ci widzowie prywatnej spolki placa sobie po 200 zl za bilet i niech sie bawia, co to obchodzi innych ,gdzie sa wszelacy Korwinowcy od prywatnej swietosci i zakazu socjalu ?!NIE MA !
Sorry batory
2017-10-18 22:47:19
Poszło pół bańki na nagrody za bzdurne nierealne projekty łasztowni i kasy nie ma. A jeszcze inne nagrody prezydent rozda zapewne, zawsze rozdaje.
na szybko
2017-10-18 22:39:56
moze czas przykrecic kurek smierdzacym leniom i parodystom z twardowskiego i dac tym ktorym zalezy?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA