Piłkarze Hutnika odnieśli najefektowniejsze ze swoich dotychczasowych zwycięstw. W Postominie rozgromili Wieżę 5:0. Drużyna ze Szczecina awansowała na fotel lidera. Po trzech kolejkach ma komplet punktów i żadnej straconej bramki.
Hutnik już do przerwy prowadził w Postominie 2:0, a po przerwie dołożył kolejne gole. Na listę strzelców dwukrotnie wpisywali się Sobinek i Żelazowski, a jedno trafienia zaliczył Andrzejewski.
Na rezultat niedzielnego meczu czekano w Trzebiatowie. Rega też po trzech kolec m bowiem 9 puntów, choć miała trudną przeprawę w Bobolicach. Mechanik objął prowadzenie na początku spotkania i chociaż goście szybko doprowadzili do wyrównania, to długo nie potrafili objąć prowadzenie.
Mecz rozstrzygnął się w ostatnich 4 minutach spotkania, w których ekipa z Trzebiatowa zdobyła dwie bramki. Dobrą passę kontynuuje Vineta Wolin, która dwie zwycięskie bramki z Olimpem zdobyła w ostatnich 10 minutach meczu.
Po serii niepowodzeń przełamał się Gryf Kamień Pomorski gromiąc Inę Goleniów 5:0. Goście pierwszą bramkę stracili po samobóju Paszkowskiego. Potem bramkarza Iny pokonali jeszcze: Nagel. Wittbrodt, Skuratowski i Roszak
Kolejnym niepowodzeniem zakończył się tymczasem mecz Iskierki Szczecin. Gospodarze mieli w tym meczu szanse na remi, ale Górski nie wykorzystał rzutu karnego i komplet punktów pojechał do Węgorzyna. Po meczu do dymisji podał się trener Krzysztof Sobieszczuk, który w Iskierce spędził ostatnie 3,5 roku i wprowadził drużynę do IV ligi.
W doliczonym czasie gry gola na wagę drugiego w sezonie zwycięstwa zdobył w meczu z Darłovią Sokól Karlino. Autorem bramki był Karpiński.
Dobrze radzą sobie nadal beniaminkowie. Biali Sądów pokonali Darłovię 2:1, a Polonia Płoty urwał punkt dotychczasowemu liderowi MKP Szczecinek. (woj)