Juniorzy Pogoni Szczecin pokonali w derbowym spotkaniu Salos Szczecin 4:0 (3:0) w meczu Centralnej Ligi Juniorów. Gole zdobyli: Stasiak – 2, Bochnak i Paprzycki.
Mecz rozgrywany był momentami przy ulewnym i mocno zacinającym deszczu, co znacznie utrudniało kreowanie akcji. Zanim jeszcze boisko przy ul. Pomarańczowej na osiedlu Bukowym zalało się wodą, to widzieliśmy grę prowadzoną pod zdecydowane dyktando Pogoni, która przed przerwą zdołała strzelić trzy gole, a okazji miała jeszcze więcej.
Młodzi portowcy podeszli do meczu bardzo zmotywowani, pałali chęcią rewanżu za sensacyjną porażkę z pierwszej rundy. Gra toczona była głównie na połowie Salosu, który absolutnie nie potrafił się przeciwstawić bardziej doświadczonemu rywalowi.
W szeregach Pogoni wystąpili piłkarze, którzy w ostatnim czasie w miarę regularnie występowali nawet w III-ligowych rezerwach: Kujawa, Wawrzynowicz, czy Bochnak. Ten ostatni strzelił jedną z bramek, a dzień wcześniej to samo uczynił w meczu zespołu rezerw.
Dwa gole zdobył Stasiak, co oznacza, że ma już w obecnym sezonie na koncie aż 13 goli i wyprzedza go w klasyfikacji strzelców zaledwie czterech piłkarzy.
Zwycięstwo Pogoni nad Salosem oznacza, że młodzi portowcy nad trzecią w tabeli Arką Gdynia mają już 11 punktów przewagi, a do końca fazy zasadniczej pozostało siedem kolejek. Awans do strefy medalowej wydaje się zatem formalnością. (par)
Fot. R. Pakieser
