28-letni były bramkarz Pogoni Szczecin Jakub Słowik zadebiutował w barwach Vegalty Sendai w zremisowanym bezbramkowo wyjazdowym meczu 20. kolejki japońskiej ekstraklasy przeciwko Cerezo Osaka. Polski bramkarz rozegrał całe spotkanie.
Słowik trafił do Pogoni latem 2015 roku. Miał zastąpić w bramce Radosława Janukiewicza, którego klub mimo obowiązującej umowy nie widział nie tylko w wyjściowym składzie, ale nawet w szerokiej kadrze pierwszego zespołu, co ze względów sportowych było decyzją absolutnie niezrozumiałą i jak czas pokazał mocno chybioną.
Słowik nie potrafił udżwignąć presji. W Pogoni spędził dwa sezony, rozegrał 37 ligowych meczów i 5 pucharowych. W wielu spotkaniach zawodził, w kilku popełniał katastrofalne błędy, miał problem z odpornością psychiczną.
Piłkarz przez ostatnie dwa sezony był graczem Śląska Wrocław. Spisywał się bardzo dobrze, wielokrotnie ratował swój zespół od porażki, bronił w trudnych sytuacjach. Zapracował na atrakcyjny transfer do Japonii i rozpoczął swój nowy rozdział w piłkarskiej karierze. (par)
Fot. R. Pakieser