Jest duża szansa, że 27-letni prawy obrońca Jakub Bartkowski zagra w rundzie wiosennej w Pogoni Szczecin. Piłkarz w rundzie jesiennej grał w Wiśle Kraków, w środę rozwiązał z krakowskim klubem umowę i jest blisko podpisania kontraktu z Pogonią. Informację podał Przemysław Michalak, dziennikarz Weszlo.com.
Szczeciński klub na prawej obronie ma największy deficyt. Tak było już jesienią, kiedy zdrowy był jeszcze David Niepsuj. Obecnie 23-latek leczy kontuzję, jedynym zdrowym piłkarzem na tej pozycji pozostaje 24-letni David Stec, do którego postawy w poprzedniej rundzie były spore zastrzeżenia.
Bartkowski jest piłkarzem doświadczonym, na poziomie ekstraklasy rozegrał ponad 90 spotkań, w poprzedniej rundzie w drużynie Macieja Stolarczyka był podstawowym zawodnikiem, zdobył jednego gola i zaliczył asystę. Może też występować na lewej obronie, jest piłkarzem uniwersalnym.
Swoją pierwszą bramkę na poziomie ekstraklasy zdobył w meczu z Pogonią Szczecin w listopadzie 2017 roku. Gol ten dał wygraną krakowskiej drużynie 1:0 w meczu, który był trenerskim debiutem dla Kosty Runjaica. Z pewnością ten mecz i tamtą bramkę niemiecki szkoleniowiec zapamiętał.
Bartkowski przez trzy sezony grał również na poziomie I ligi, w zespole Wigier Suwałki. Łącznie na boiskach ekstraklasy i I ligi rozegrał blisko 200 spotkań, a ma dopiero 27 lat. Jest graczem doświadczonym, ale jeszcze rozwojowym i perspektywicznym.
Zawodnik będąc jeszcze piłkarzem Widzewa był powoływany do reprezentacji młodzieżowej. W drużynie prowadzonej przez Stefana Majewskiego zagrał w jednym, przegranym 0:2 meczu z Grecją. Wystąpił wówczas u boku późniejszych reprezentantów Polski, takich jak: Klich, Łukasik, Krychowiak, Kucharczyk, Starzyński, Kosecki. (par)