Za niespełna trzy tygodnie, 16 sierpnia w Szczecinie rozegrany zostanie lekkoatletyczny memoriał Wiesława Maniaka. Organizatorzy kompletują obsadę, ale już dziś wiadomo, że na starcie stanie kilku zawodników i zawodniczek ze ścisłej krajowej czołówki.
Z doborową obsadą zapowiada się konkurs tyczkarzy. Na starcie nie zabraknie rekordzisty Polski Piotra Liska i byłego mistrza świata Pawła Wojciechowskiego. Zimą w halowej odsłonie Szczecińskiego Nocnego Mityngu w Netto Arenie nie doszło do rywalizacji obu zawodników.
Piotr Lisek zmagał się bowiem z urazem pachwiny. Dziś po kontuzji, która storpedowała sezon halowy szczecinianina, nie ma już śladu. Lisek wrócił do wysokiego skakania i na początku lipca w nietypowych zawodach lekkoatletycznych Inspiration Games uzyskał swój najlepszy rezultat w tym sezonie 5,66 m. Wojciechowski po odmrożeniu sportu jeszcze tak wysoko nie skakał.
Konkurs skoku o tyczce może mieć w Szczecinie także żeńską odsłonę. Wprawdzie Polki nie odnoszą w ostatnich latach sukcesów, ale zainteresowanie występem w memoriale Wiesława Maniaka zgłosiło kilka czołowych światowych tyczkarek, których rywalizacja może być bardzo interesująca.
Silną obsadę powinien mieć także konkurs pchnięcia kulą. Na finiszu są rozmowy organizatorów z Michałem Haratykiem i Konradem Bukowieckim.
Memoriałowy dwubój sprinterski (biegi na 100 i 200 m) rozegrany zostanie w tym roku tylko w męskiej obsadzie. Panie pobiegną na nietypowym dystansie 300 m, który jest ukłonem w kierunku żeńskiej sztafety 4x400 m aktualnych wicemistrzyń świata.
Memoriał Wiesława Maniaka odbędzie się z publicznością. Prawdopodobnie na trybuny będzie mogło wejść 900 kibiców. Bezpośrednią relację z zawodów przeprowadzi TVP Sport. (woj)
Fot. R. Pakieser
