Koszykarze Kinga po dramatycznej końcówce pokonali we Wrocławiu Śląsk. Tym samym szczecinianie zrewanżowali się rywalom za przegrany finał Superpucharu.
Śląsk Wrocław - King Szczecin 66:67 (20:14, 18:14, 19:21, 9:18)
King: James Woodard 12, Andrzej Mazurczak 11, Kassim Nicholson 10, Chad Brown 9, Aleksander Dziewa 9, Teyvon Myers 9, Tony Meier 3, Mateusz Kostrzewski 2, Szymon Wójcik 2.
- Szukamy swojego rytmu, ale pokazaliśmy charakter i wyjeżdżamy z Wrocławia ze zwycięstwem - mówił po meczu zdobywca decydujących punktów Aleksander Dziewa
Tego rytmu King nie mógł znaleźć przez 20 minut. Zaczął wprawdzie od prowadzenia, ale to Śląsk kontrolował wynik przez niemal cały mecz. Przez 20 pierwszych minut pozwolił wicemistrzom Polski zdobyć tylko 28 punktów, a na długą przerwę schodził z przewagą 10 oczek. Efektowny początek III kwarty - trzy "trójki" i seria 12:2 pozwoliła szczecinianom odrobić straty. Po trafieniu Dziewy pierwszy raz od długiego czasu szczecinianie wyszli też na prowadzenie 41:43. Śląsk szybko otrząsnął się z letargu i ponownie odskoczył na kilka kilka punktów.
Szczecinianie konsekwentnie odrabiali 8-punktową stratę i wyrównali dwie minuty przed końcem meczu. W ostatnich akcjach na parkiecie i ławkach trenerskich było mnóstwo szachów, a niewiele punktów. Gospodarza wykorzystali dwa osobiste i byli o krok od wygranej. Cztery sekundy przed końcem po podaniu Meiera punkty zdobył Dziewa. Był w tej akcji faulowany i po chwili wyprowadził Kinga na prowadzenia rzutem osobistym. Śląsk nie zdołał już odpowiedzieć skuteczna akcją.
To była trzecia wygrana Kinga w sezonie Orlen Basket Ligi i zarazem pierwszy mecz, w którym szczecinianie zdobyli zaledwie 67 punktów. We Wrocławiu podopieczni trenera Arkadiusza Miłoszewskiego mieli zaledwie 42-procentową skuteczność z gry, zebrali o 11 piłek mniej od rywali i zanotowali 17 strat. (woj)
***
Wcześniejsza informacja:
Śląsk Wrocław – King Szczecin 66:67 (20:14, 18:14, 19:21, 9:18)
Śląsk Wrocław: Marcel Ponitka 13, Angel Nunez 11, Isaiah Whitehead 10, Jeremy Senglin 9, Daniel Gołębiowski 7, Kenan Blackshear 6, Błażej Kulikowski 4, Adrian Bogucki 3, Ajdin Penava 3, Reggie Lynch 0.
King Szczecin: James Woodard 12, Andrzej Mazurczak 11, Kassim Nicholson 10, Teyvorn Myers 9, Aleksander Dziewa 9, Chad Brown 9, Tony Meier 3, Mateusz Kostrzewski 2, Szymon Wójcik 2.
