King Szczecin zamknął skład na nowy sezon w Orlen Lidze i Lidze Mistrzów. Do drużyny dołączył Will Richardson. 23-letni Amerykanin, występujący na pozycji rozgrywającego lub rzucającego obrońcy, jest jedenastym zawodnikiem w ekipie.
Ostatnie lata Amerykanin spędził w barwach znanej uczelni z Oregonu, która na co dzień występuje w I dywizji NCAA. Oregon Ducks mają na swoim koncie tytuł mistrza kraju oraz dwa występy w Final Four NCAA. Will Richardson rozegrał w barwach Oregon Ducks pięć sezonów i był jednym z liderów swojej drużyny. Richardson w minionych rozgrywkach zagrał w 33 meczach swojego zespołu. Notował średnio 12 punktów, 5 asyst, 4 zbiórki i 2 przechwyty na mecz. Jest też jedynym w ciągu ostatnich 20 lat zawodnikiem Oregon Ducks, któremu udało się zanotować triple-double. W trakcie meczu z drużyną z Nevady zdobył 19 punktów, 11 asyst i 10 zbiórek. Richardson jest także rekordzistą swojej uczelni pod względem rozegranych meczów. To pierwszy gracz w historii klubu, który zdołał wystąpić w 148 meczach swojej drużyny.
- Już od dłuższego czasu szukaliśmy drugiego zawodnika na pozycję rozgrywającego. Kogoś, kto zagra na piłce. Will na pewno dobrze to robi. Dobrze gra akcje typu pick'n'roll. Jest leworęczny i ma też dobry rozmiar do grania w basket. Przyjeżdża do nas z dużą energią - mówi trener Kinga Arkadiusz Miłoszewski.
W ekipie Kinga Amerykanin będzie zmiennikiem Andrzeja Mazurczaka. Will Richardson jest piątym obcokrajowcem i piątym nowym zawodnikiem w składzie szczecińskiej drużyny. Wcześniej kontrakty z Kingiem podpisali Amerykanie Zac Cuthbertson, Tony Meier, Jonathan Dunn, Morris Udeze oraz m.in. Marcin Nowakowski, Artur Łabinowicz. Z drużyną trenuje także znany z występów w Zastalu, a ostatnio pierwszoligowym Mieście Szkło Krosno 25-letni rozgrywający Kacper Traczyk.
King ma już za sobą pierwszy wygrany sparing z PGE Spójnią Stargard. W kolejnych grach kontrolnych szczecinianie już w piątek i sobotę zmierzą się z Arką Gdynia. Mecze te będą zamknięte dla publiczności i dopiero zaplanowany na 8-9 września memoriał im. Romana Wysockiego będzie okazją do zobaczenia przebudowanego Kinga w akcji. Przed inauguracją sezonu, którą będzie mecz o Superpuchar Polski z Treflem Sopot w Sosnowcu 20 września, King zagra jeszcze na turnieju we Wrocławiu. Tam sprawdzi formę ze Śląskiem, BC Prometey i Hapoelem Tel Aviv. (woj)