Niezależnie od tego czy reforma edukacji dojdzie do skutku w projektowanej wersji czy nie, Szczecin rozpoczął do niej przygotowania. Są już warianty rozwiązań.
- Już teraz wiemy, że niestety, reforma nie obejdzie się bez bolesnych kosztów, również tych osobowych - powiedział prezydent Piotr Krzystek. - Właśnie dlatego planujemy między innymi przygotować specjalny program przekwalifikowywania nauczycieli tak, by jak najmniejsza liczba osób była zagrożona potencjalnymi zwolnieniami.
Prezydent podkreślił, że najlepszą drogą do wypracowania optymalnych rozwiązań, jest dialog i współpraca całego szczecińskiego środowiska oświatowego. Wydział Oświaty podkreślił, że jest otwarty na wszystkie sugestie płynące od dyrektorów szkół, nauczycieli i rodziców szczecińskich uczniów.
Zapowiadana przez Ministerstwo Edukacji Narodowej na przyszły rok reforma zakłada likwidację gimnazjów. Szczeciński Wydział Oświaty od miesiąca pracuje nad przygotowaniem nowej siatki miejskich szkół. Dyrektor Wydziału Oświaty Lidia Rogaś przedstawiła warianty zmian. Podała jakie mogą być formy przekształcania i wygaszania szkół oraz reorganizacji kadr, a także jaki jest plan działań, związanych z przeprowadzeniem reformy na terenie Szczecina. Dyrektorzy przyznali, że te propozycje nie mogą być traktowane, jako rozwiązania ostateczne, ponieważ nie ma przepisów wykonawczych.
- Jestem pod wrażeniem pracy wydziału. Są to jednak wciąż hipotetyczne założenia, na czym będzie polegać wygaszanie, przekształcanie i łączenie szkół. Jestem przerażona tempem i przygotowaniem do zmian - powiedziała radna PO Urszula Pańka, dyrektor Zachodniopomorskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli.
- Mimo starań Wydziału Oświaty, nie wiemy co ostatecznie z nami będzie. W pracy panuje ogólny rozstrój i trudno dziwić się nauczycielom, że są rozgoryczeni. Wciąż mamy maleńką nadzieję, że ostatecznie do likwidacji gimnazjów nie dojdzie, bo byłoby to ze szkodą i dla dzieci i szkolnictwa - powiedziała nam prosząca o anonimowość dyrektor szczecińskiego gimnazjum.
Prezydent Piotr Krzystek podkreślił, że pomimo złożoności tematu, miasto stara się wypracować optymalne rozwiązanie, które pozwoli na przeprowadzenie zmian w Szczecinie w sposób możliwie najmniej dotkliwy. Przyznał, że choć spotykał się z dyrektorami po raz kolejny, to wciąż jest zdecydowanie więcej niewiadomych niż konkretów. W tej chwili trwają ostateczne prace nad opracowaniem nowej sieci szczecińskich szkół. Zespół ds. Reformy Oświaty przygotuje też kolejne robocze spotkania ze szczecińskim środowiskiem oświatowym na temat wdrożenia zapowiedzianych zmian.
(el)
Fot. Robert Stachnik
