Biblioteka Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie to jedyna biblioteka uniwersytecką w Polsce, która w czasie pandemii koronawirusa pozostaje otwarta – taki sygnał otrzymaliśmy od naszej Czytelniczki. Jak mówi, pracownicy jak najbardziej chcą pracować, ale nie rozumieją, dlaczego każdy może wejść do środka budynku.
- Wszystkie biblioteki uniwersyteckie w całej Polsce są zamknięte – opowiada Czytelniczka. - Tymczasem bibliotekarze PUM usłyszeli od władz, że studenci muszą się gdzieś uczyć. Studenci do nas nie przychodzą. Wykładowcy zresztą też nie. Najbardziej boimy się obecności dziwnych ludzi, którzy wchodzą do środka, ponieważ mamy darmowy internet. Chciałabym, żeby to wybrzmiało: nie chodzi o to, że pracownicy nie chcą pracować, tylko o to, żeby zamknąć drzwi dla osób z zewnątrz. Pracownicy mogą działać zdalnie, odbierają telefony, to żaden problem. Niektóre książki można wypożyczyć w wersji elektronicznej. Jeśli chodzi o te, które są tylko w wersji papierowej, to gdy zaczęła się pandemia, wypożyczyliśmy książki wszystkich studentom, którzy tego potrzebowali, nawet pozycje z czytelni, czego w normalnej sytuacji nie robimy. Narażanie pracowników nie ma uzasadnienia.
Do środy biblioteka funkcjonowała normalnie – od g. 8 do g. 19.30. Teraz zmieniono godzinę zamknięcia na g. 15. Część pracowników posłano do domów, ale wciąż pozostało tam kilka osób.
- W akademikach pozostali studenci, zwłaszcza obcokrajowcy, i muszą mieć udostępnione miejsce do nauki – komentuje prof. Barbara Wiszniewska, rzecznik prasowy PUM. - Na pewno nie będzie tam nie wiadomo jakiego obłożenia stwarzającego ryzyko. Biblioteka działa w ograniczeniu. Do 20 marca biblioteka musi być udostępniona dla pracowników, którzy muszą powiązać swoje numery naukowe z POLonem (zintegrowanym systemem informacji o nauce polskiej - przypis AS). Nie każdy to potrafi zrobić w domu – zwłaszcza nie każdy starszy pracownik jest tak biegły w sprawach komputerowych. A to zalogowanie jest konieczne, ponieważ będziemy podlegać parametryzacji w myśl Ustawy 2.0.
- Pracownicy biblioteki mogą pomóc naukowcom telefonicznie – uważa Czytelniczka.
Biblioteki Uniwersytetu Szczecińskiego, Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego oraz Akademii Morskiej są zamknięte. ©℗
(as)
Fot. Ryszard Pakieser