Studenci Uniwersytetu Szczecińskiego i Akademii Morskiej w poniedziałek wracają do zajęć stacjonarnych. Za nimi kilka tygodni nauki zdalnej, na którą wysłano ich z powodu wzbierającej pandemii koronawirusa.
US na dydaktykę internetową przeszedł 20 grudnia ub. roku. Teraz ponownie zaprasza studentów w swoje mury. Jak przeczytamy w komunikacie uniwersytetu: "Ta trudna decyzja władz Uczelni została podyktowana obowiązkiem zapewnienia studentom możliwości zaliczenia wszystkich przedmiotów w semestrze zimowym, a w szczególności tych zajęć, które ze względu na wymiar praktyczny muszą być przeprowadzone w sposób bezpośredni.
Jednocześnie apelujemy do członków społeczności akademickiej o zachowanie reguł reżimu sanitarnego oraz zachęcamy do szczepień dla zwiększenia bezpieczeństwa pracowników i studentów. Informujemy, że w trakcie zajęć dydaktycznych będą prowadzone intensywne kontrole sanitarne, a wobec osób naruszających powyższe reguły będą stosowane konsekwencje związane z nieprzestrzeganiem wewnętrznych aktów normatywnych Uniwersytetu Szczecińskiego.
Sposób organizacji zajęć dydaktycznych i innych firm aktywności na US może ulec zmianie w przypadku korekty wytycznych i wprowadzenia dodatkowych obostrzeń przez Ministra Edukacji i Nauki albo Ministra Zdrowia".
W Akademii Morska nauka zdalna na wszystkich wydziałach trwała od 18 grudnia.
A inne uczelnie?
Nauka zdalna na Wydziale Elektrycznym Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego funkcjonowała od 13 do 22 grudnia.
Akademia Sztuki uczy w trybie hybrydowym
– Systematycznie dostosowujemy nasze działania do sytuacji epidemicznej - mówiła w grudniu Agnieszka Lisowska, rzecznik prasowy uczelni. W tej chwili większość zajęć grupowych, zwłaszcza teoretycznych, przeprowadzamy zdalnie. Stacjonarnie odbywają się zajęcia praktyczne, które w większości przypadków organizowane są w małych grupach lub indywidualnie.
Pomorski Uniwersytet Medyczny w tym semestrze działa bez zmian, stacjonarnie. ©℗
(as)
