W resorcie nauki zapadła decyzja o przyznaniu Pomorskiemu Uniwersytetowi Medycznemu w Szczecinie blisko 37 milionów złotych. Te pieniądze pomogą w rozbudowie uczelni, mają także przydać się w walce z epidemią COVID - 19.
Na dofinansowaniu skorzysta Trzecie Międzywydziałowe Centrum Dydaktyki, wykorzystywane między innymi przez przyszłych farmaceutów. Powstanie nowa tam infrastruktura, uczelnie będzie mogła zakupić specjalistyczną aparaturę.
- Powstanie nowoczesnej bazy naukowo-badawczej jest oczekiwane nie tylko przez naukowców PUM, wykonujących już szeroko zakrojone badania w zakresie epidemii COVID-19, ale również przez studentów PUM, którzy na studia w tym kierunku wybrali Szczecin – mówi prof. Bogusław Machaliński, rektor PUM. – Aspirujemy, by Pomorski Uniwersytet Medyczny w Szczecinie stał się uczelnią badawczą oraz by oferować młodej kadrze medycznej pełne spektrum nauki w naszej uczelni i naszym regionie.
MCD3 ma przysłużyć się rozwojowi akredytowanej pracowni diagnostyki immunologicznej SARS-CoV-2, m.in. w zakresie monitoringu stanu chorych z COVID-19 oraz w zakresie szkolenia personelu jednostek PUM.
Co do samej farmacji - istnieje w Szczecinie od trzech lat. Dziekan Wydziału Farmacji, Biotechnologii Medycznej
i Medycyny Laboratoryjnej, prof. Izabela Gutowska, w niedawnej rozmowie z "Kurierem" mówiła o nowym kierunku tak:
- Wyniki naborów potwierdziły, że ten kierunek był potrzebny i oczekiwany. W pierwszych dwóch latach mieliśmy limit ustalony na 60 osób. W roku 2018 o jedno miejsce konkurowało 7 osób, w roku 2019 - 7,5 osoby. W tym roku zwiększyliśmy limit osób do 90 i zanotowaliśmy 3 chętnych na 1 miejsce. A to przecież rok bardzo trudny dla wszystkich uczelni ze względu na trwającą pandemię koronawirusa, gdy wiele młodych osób podjęło decyzję, żeby nie wyjeżdżać ze swoich miast.©℗
(as)