Problem organizacji w szkole zajęć niezgodnie z zasadami higieny pracy umysłowej może się nasilić po wprowadzeniu reformy – uważa Rzecznik Praw Dziecka. Chodzi o nierównomierne obciążanie uczniów trudnymi przedmiotami, np. łączenie ich w kilkugodzinne bloki.
Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak zwrócił na to uwagę w liście do prezesa Najwyższej Izby Kontroli Krzysztofa Kwiatkowskiego. Wystąpił o uwzględnienie tego problemu u w toku planowanej przez NIK ponownej kontroli dotyczącej udostępniania w szkołach uczniom szafek, w których mogliby oni przechowywać książki i przybory szkolne, aby codziennie nie nosić ich z domu i do domu. Michalak przywołał wyniki kontroli przeprowadzonej przez zielonogórską delegaturę NIK w dziesięciu lubuskich szkołach, w okresie od 1 września 2012 r. do 31 grudnia 2014 r. Pokazała ona, że tylko połowa szkół objętych kontrolą wywiązała się z ustawowego obowiązku zapewnienia wszystkim uczniom możliwości pozostawienia w szkole podręczników i przyborów szkolnych. Pozostałe szkoły możliwość taką stworzyły tylko dla części uczniów, w tym cztery za opłatą.
Ponadto – jak stwierdzono w raporcie z tej kontroli – żadna ze skontrolowanych wówczas przez NIK szkół nie organizowała uczniom zajęć z zachowaniem wszystkich reguł higieny pracy umysłowej: "Powszechne było nierównomierne obciążanie uczniów trudnymi przedmiotami: łączenie ich w kilkugodzinne bloki, albo planowanie tych zajęć na ostatnich godzinach lekcyjnych".
Michalak poinformował, że do biura Rzecznika Praw Dziecka wpływają skargi dotyczące organizacji zajęć szkolnych niezgodnie z zasadami higieny pracy umysłowej.
– Problem może się nasilić po wprowadzeniu planowanej reformy systemu oświaty w roku szkolnym 2017/2018 i przewidywaną już w tej chwili potrzebą zmianowości pracy placówek oświatowych – ocenił.
* * *
Reforma edukacji, w ramach której zmieniona zostanie m.in. struktura szkół, rozpocznie się od roku szkolnego 2017/2018. W miejsce obecnie istniejących typów szkół zostaną wprowadzone stopniowo: 8-letnia szkoła podstawowa, 4-letnie liceum i 5-letnie technikum oraz dwustopniowe szkoły branżowe; gimnazja mają zostać zlikwidowane.
(pap)
Fot. arch.