Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Nie dogadali się w sprawach płacowych. Będzie protest nauczycieli

Data publikacji: 05 października 2021 r. 14:56
Ostatnia aktualizacja: 12 października 2021 r. 13:26
Nie dogadali się w sprawach płacowych. Będzie protest nauczycieli
Fot. Dariusz Gorajski  

To już pewne - pikieta nauczycieli skupionych w Związku Nauczycielstwa Polskiego przed siedzibą Ministerstwa Edukacji i Nauki w Warszawie odbędzie się w sobotę 9 października. - Protest wyrażający dezaprobatę dla ministerialnych propozycji płacowych odbędzie się w godz. 11 do 13 - zapowiedział Sławomir Broniarz, szef ZNP.  To także pikieta w obronie godności i prestiżu zawodu nauczyciela oraz o demokratyczną szkołę. Do manifestacji ZNP zaprosił także pozostałe związki oświatowe.

W poniedziałek, 4 października, ZNP w pełni odrzucił propozycje zmian w ustawie Karta nauczyciela, przedstawione przez kierownictwo Ministerstwa Edukacji. Sławomir Broniarz, szef związku stwierdził, że rozwiązania zawarte w propozycji MEiN to skrajny przejaw lekceważenia nauczycieli i reprezentujących ich przedstawicieli oświatowych związków zawodowych, o czym poinformował na wtorkowej konferencji prasowej związku. Zdaniem ZNP daje to już poważny argument do podęcia działań protestacyjnych.

ZNP sprzeciwia się propozycjom MEiN

- Podwyżka płac kosztem zwiększenia pensum i odebrania niektórych dodatków oznacza, że nauczyciele sami sfinansują wzrost wynagrodzeń - mówił S. Broniarz. - Mamy dość arogancji i braku szacunku dla zawodu nauczyciela ze strony decydentów oświatowych oraz niezrozumienia potrzeb 600-tysięcznej grupy zawodowej nauczycieli.

Propozycje, którym sprzeciwia się ZNP dotyczą także awansu zawodowego nauczycieli, pensum ale także nie zawierają żadnych działań poprawy warunków pracy nauczyciela.

Propozycja płacowa ZNP polega na powiązaniu zarobków nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce opublikowanym przez Główny Urząd Statystyczny. Dzięki temu pensja nauczycieli będzie wzrastała wraz z rosnącym PKB. Obecnie płace w oświacie wynoszą: dla stażysty 2949 zł brutto, nauczyciela kontraktowego 3034 zł brutto, nauczyciela mianowanego 3445 zł brutto, a nauczyciela dyplomowanego - 4046 zł brutto, co powoduje, że doświadczeni nauczyciele coraz częściej rezygnują z pracy, a nowi - tuż po studiach - nie są zainteresowani pracą w szkole.

Nauczycielskie pikiety w Warszawie

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Warszawie nie zgodziła się na dużą manifestację nauczycieli. Dopuściła tylko możliwość protestu 150 związkowców, dlatego pikietujący podzielą się na mniejsze grupy i będą wyrażali swoje niezadowolenie nie tylko przed samym ministerstwem, ale także w alejach wokół siedziby resortu.

"Kurier" dowiedział się nieoficjalnie, że z naszego regionu na protest jedzie tylko jeden autokar, zaś nastroje wśród zachodniopomorskich związkowców nie są optymistyczne.

- Uważamy, że taka forma protestu, na dodatek w sobotę, kiedy ministerstwo nie pracuje, jest pozbawiona sensu - mówi jedna z nauczycielek skupionych w szczecińskim ZNP. - Znów nauczyciele będą obiektem żartów i kpin, co nie wpływa na podwyższenie naszego prestiżu. Potrzeba jest radykalnych środków, choć nie mam tu na myśli strajku, bo chcemy, by dzieci i młodzież mogły uczyć się w normalnych warunkach. ©℗

Katarzyna Lipska-Sokołowska

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Po nauczycielach
2021-10-12 13:25:28
nie spodziewam się niczego pożytecznego/użytecznego więc informacja o ich strajku to zero zaskoczenia. Poziom edukacji jest żenujący i wielu z nauczycieli to raczej antyteza edukacji - przykład esencjonalnego wręcz obskurantyzmu...
A jak to wyglada..?
2021-10-12 12:33:12
Z Nauczycielami i Wykladowcami... w Prywatnych Szkolach i Uczelniach ?? A wiec: wyplacac Extra Premie jesli Uczniowie w danej Klasie czy Szkole osiagne Dobre Wyniki...!! A slabym nauczycielom zaproponowac poszukiwanie innej Pracy... np. na Kasie w Biedronce itp.!!
N_poczatkujący
2021-10-07 14:18:19
@Racjonalnie <- "nauczyciel początkujący" powinien cieszyć się, że przechodzi na garnuszek samorządu subwencjonowanego przez państwo i nie musi pozostawać na garnuszku rodziców, co daje perspektywy na dalszą samodzielność, gdyż nikt mu nie zabroni zarabiać pieniędzy.
nie umiesz-nie ucz!
2021-10-05 20:26:18
Najwyższa pora, żeby wynagrodzenia nauczycieli w poszczególnych szkołach były zależne i zróżnicowane w zależności od wyników jakie osiągają absolwenci.
Racjonalnie
2021-10-05 19:58:26
Uważam, że nauczyciel początkujący powinien zarabiać 5 tys na rękę. Powinno być rozróżnienie matematycy, fizycy, poloniści więcej historycy, muzycy,plastycy mniej Z biegiem kariery i udokumentowanych postępów wśród uczniów pensja powinna rosnąć. Tylko w takiej sytuacji będą chętni wykonywać ten zawód. Idealna sytuacja będzie wtedy gdy będzie więcej chętnych jak miejsc, będzie można wybierać najlepszych. Niby utopia ale tak jest w Finlandii.
xxx
2021-10-05 19:20:49
Nienawisc trudna do zrozumienia.Wiekszosc nauczycieli i srodowisk medycznych najwieksze podwyzki dostali od PIS. A co sie wydaje trudne do wytlumaczenia,mimo uzyskania tych podwyzek,jeszcze wiecej nienawidzi obecny rzad. BRONIARZ jak LENIN wiecznie zywy!
@racjonalnie
2021-10-05 18:26:43
Chyba przesadzasz z tą mądrością i myśleniem u belfrów są wyjątki ale jakoś coroczne wyniki matur i egzaminów nie zachwycają. Brakuje nam młodzieży która rozwala zachodnie uniwersytety czy politechniki albo wymyśla nowe idee czy produkty. Takie kserowanie potulnych zachowań od pokoleń. Stawianie nauczycieli mających pensje z budżetówki na polityków którzy nie pilnowali budżetu i 450 mld poszło w krzaki mafii vatowskich tez nie zachwyca inteligencją ;))) skoro nie potrafią tego ocenić
Ławka
2021-10-05 18:08:19
Nauczyciel staje sie osobą specjalnej troski jak jakieś LGBT+ będzie ZNP+. Trzymają tam na szefa starego komucha co ma służbowe auto i sekretariat bawi się w politykę a nie myśli jak unowocześnic szkolnictwo.
Racjonalnie
2021-10-05 16:53:57
Niestety ale nauczyciele zwykle za dużo myślą, ogólnie są za mądrzy by być w grupie wyborców PiS. Z tego powodu nie mają co liczyć na wielkie podwyżki. Patrząc na te zarobki to masakra, zawód dla kobiet z bogatymi mężami lub odwrotnie. Młode małżeństwa nauczycieli to muszą chyba z MOPS korzystać, bo z tego co dostają początkujący nie da się przeżyć. Najwyższy poziom nauczania jest w krajach gdzie nauczyciele to szanowany i dobrze zawód np. w Finlandii,
fanfatal
2021-10-05 15:41:23
Nauczyciele coraz częściej rezygnują z pracy, a nowi - tuż po studiach - nie są zainteresowani pracą w tym zawodzie. Już nawet dziesięcioletnie dziewczynki wiedzą, że bez wódki nie da się w szkole wytrzymać.
Kasia
2021-10-05 15:32:58
Ci do protestów pierwsi by rozpalić niepokoje. Dostali ekstra 1000 zł od PO z UM a reszta figę

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA