Podczas wizyty na inauguracji roku akademickiego na Uniwersytecie Szczecińskim Dariusz Wieczorek, Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego przedstawił zarys obecnych i planowanych działań resortu. Padły między innymi zapewnienia o planowanych zmianach systemu wyborów władz uczelni. Minister wspomniał także o kwestii studentów zagranicznych w naszym kraju.
- Przywracamy dialog ze środowiskiem akademickim - mówił Dariusz Wieczorek. - Odbyło się już spotkanie z rektorami uczelni publicznych, a w październiku odbędzie się spotkanie z rektorami uczelni niepublicznych. Te spotkania to przedstawienie strategii ministerstwa jeśli chodzi o szkolnictwo wyższe i o to, co będzie się działo w roku 2025. Przypomnę, że rok 2024 to kwestia związana ze skokową regulacją płac pracowników akademickich i pracowników administracyjnych. Przed nami zmiana ustawy o szkolnictwie wyższym. Stawiamy na jakość kształcenia, na jakość nauczania. Trzeba uporządkować sprawy związane z uczelniami wyższymi. Uczelnie wyższe nie mogą podlegać zasadom wolnej gospodarki. Ważne, żeby każdy, kto ukończył uczelnię - czy państwową, czy prywatną, miał pewność, że jego dyplom do czegoś go nobilituje. Prawo do prowadzenia studiów podyplomowych będą miały tylko te uczelnie, które mają studia pierwszego stopnia. W związku z tym nie będzie można założyć uczelni wyższej i prowadzić tylko studia podyplomowe, bo z taką patologią mieliśmy do czynienia. W takich przypadkach możliwa będzie szybka reakcja ministra i zamykanie takich uczelni. Kolejny obszar to sprawa doktorantów, studentów. Chodzi o stypendia, zapomogi.
Minister wspomniał także o kwestii studentów zagranicznych. Problem ten uwzględniać będzie między innymi ustawa dotycząca wiz, przygotowywana przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
- Chcemy wprowadzić kilka restrykcyjnych rozwiązań, żeby skończyć z patologią wizową z kolei. Po pierwsze na uczelni nie może być więcej studentów zagranicznych niż studentów polskich. Uczelnie powinny przede wszystkim kształcić przede wszystkim Polki i Polaków.
Dariusz Wieczorek dodał, że prawo przyjmowania studentów zagranicznych będą miały tylko uczelnie akademickie. Inną kwestią poruszoną przez ministra były plany dotyczące rad uczelni. Prawdopodobnie nie będą mogły one wpływać na wybór rektorów. Jest to związane z kontrowersjami wokół niedawnych wyborów na części polskich uczelni. ©℗
(CK)