Na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym w Szczecinie powstały studia drugiego stopnia inżynieria chemiczna i procesowa ze specjalnością inżynieria procesów wytwarzania olefin. Tę specjalność zamówiły w uczelni Grupa Azoty i PDH Spółka Akcyjna. Azoty rozbudowają się i potrzebują nowych kadr.
Grupa przygotowuje się do największej w swojej historii inwestycji - zbuduje w Polcach instalację do produkcji popylenu, jednego z dwóch najważniejszych surowców w produkcji chemii, która ma być największa i najnowocześniejsza w Europie. Skala inwestycji porównywalna jest z wybudowaniem kolejnych zakładów w województwie. Stąd zapotrzebowanie na nowych, wykwalifikowanych pracowników.
- To jest pionierskie porozumienie - ocenił prof. Władysław Kiernożycki, rektor uczelni. - Z reguły to my odgadujemy, co jest potrzebne na rynku.
A tym razem to Azoty zwróciły się o stworzenie takiego kierunku. Wsparły też uczelnię finansowo. Miały swój udział w sfinansowaniu wyposażenia laboratorium. Studenci, spełniający odpowiednie wymogi, będą też mogli liczyć na stypendia. W pierwszym semestrze w wysokości 400-1000 złotych, w drugim i trzecim - od 900 do 2 tysięcy.©℗
Więcej w e-wydaniu oraz czwartkowym wydaniu "Kuriera"
Alan Sasinowski
Na zdjęciu: prof. Włodzimierz Kiernożycki (z lewej) współpracuje z przedstawicielami Grupy Azoty - dr Wojciechem Naruciem oraz Rafałem Kuźmiczonkiem.