Fizyki nie da się nie lubić. Fizyka jest światem, który nas otacza, a jak można nie lubić świata? - pyta prof. Marek Golka, znakomity nauczyciel fizyki w XIII LO i popularyzator tej dziedziny nauki.
Pokazy z fizyki w wykonaniu uczniów Trzynastki pod kierunkiem profesora odbyły się w sobotę w XIII LO. Mogli je obejrzeć, a nawet uczestniczyć w nich czynnie, wszyscy ci, którzy odwiedzili te szkołę z powodu jej dnia otwartego. Licealiści przy u. Unisławy, jako jedyni w województwie zachodniopomorskim mają laboratorium fizyczne.
- To nie jest konwencjonalna fizyka. W szkole nie uczy się fizyki doświadczalnej - mówi prof. Marek Golka.
W ciągu czterech lat XIII LO wyrosło na fizyczną potęgę. Uczniowie Trzynaski uczestniczą w zajęciach koła fizycznego, a najwięksi pasjonaci tej dziedziny budują po lekcjach nowatorskie urządzenia. Wielu z nich odnosi najwyższe sukcesy w ogólnopolskiej olimpiadzie z fizyki, uznawanej za najtrudniejszą olimpiadę przedmiotową w kraju. W ub.r. szkoła miała 12 finalistów w tej dziedzinie, w tym roku ma 10 finalistów i trzech laureatów, w tym zwycięzcę.
Tę niezwykłą pracownię fizyczną XIII LO utrzymuje własnym sumptem. Młodzi ludzie występują m.in. z pokazami na Tall Ships Races, za co mogą czasem zakupić potrzebne części do budowanych urządzeń i odczynniki. Brakuje im jednak do pomocy pracownika obsługi, gdyż czasami sprzątanie po twórczej pracy, pochłania więcej ich wysiłku, niż ważne eksperymenty. Czy miasto wesprze młodych naukowców? Ich wysiłek i sukcesy miały duży wpływ na tegoroczne zwycięstwo XIII LO w rankingu najlepszych liceów miesięcznika Perspektywy. To także marka Szczecina. ©℗
(el)
Fot. Dariusz GORAJSKI