W Dziwnówku, koło ronda, powstał nowy sklep przemysłowy, który nastawiony jest na wczasowiczów, którym oferuje, to co jest potrzebne na plaży, na grilla czy też na deszczowe dni. Taką liczbę przeróżnych parasoli trudno dostrzec w innych placówkach.
Kiedy sklepu nie było, teren ten był wykorzystywany jako bezpłatny parking przez mieszkańców okolicznych miejscowości, którzy przybywali tu na jednodniowy wypad nad morze. Teraz już nikt tu nie parkuje, gdyż to słono kosztuje. Właściciel sklepu, który jest także właścicielem nowego parkingu, wprowadził na nim zasady, jakie obowiązują w wielu miastach. Pierwsza godzina jest gratis (zrób zakupy i zwolnij miejsce), a za każdą następną trzeba zapłacić 15 zł, co raczej zniechęca do parkowania na czas plażowania. Za brak biletu grozi kara 95 zł.
Przy okazji informacja dla tych co pomstują na panujące tu porządki: teren ten należał od wielu lat do prywatnego właściciela, który sprzedał go nowemu inwestorowi. Gmina Dziwnów nie miała z transakcją nic wspólnego. ©℗
Tekst i fot. M. KWIATKOWSKI