Wielkie otwarcie Willi Lentza. Licznie przybyło środowisko kultury i polityki [GALERIA]

Fot. Ryszard PAKIESER  

Szczecińska Willa Lentza w piątek (11 czerwca) została oficjalnie otwarta! W pierwszym dniu funkcjonowania, budynek i ogród rozbrzmiewały muzyką, odbyła się premiera spektaklu oraz filmu o pracach konserwatorskich w zabytku, a także widowisko multimedialne.

W piątkowy wieczór do ogrodu willi przyszło sporo mieszkańców Szczecina ciekawych odremontowanej willi. Licznie przybyło również środowisko kreujące wydarzenia kulturalne miasta, w tym muzycy, dyrektorzy instytucji kultury, organizatorzy koncertów i festiwali oraz rektorzy uczelni, radni miejscy oraz politycy. O godzinie 19.30 bowiem oficjalnie zainaugurowano działalność Willi Lentza, z udziałem m.in. prezydenta miasta - Piotra Krzystka oraz senatora Tomasza Grodzkiego. Już dawno żadna impreza w Szczecinie nie zgromadziła tylu znanych osób życia publicznego oraz artystycznego. 

- Tak mi się życie zawodowe ułożyło, że rezyduję w Warszawie. Ale to w Szczecinie oddycham pełną piersią - mówił wspomniany senator. - Jestem dumny, że Szczecin pięknieje. Może z perspektywy szczecińskiej państwo tego nie zauważają, ale tak jest. Zawsze w Warszawie chwalę się Szczecinem. Szczecin to moje miasto.

Wśród atrakcji wieczoru był m.in. koncert orkiestry Baltic Neopolis Orchestra pod dyrekcją Krzesimira Dębskiego. Muzycy zagrali utwór napisany przez tego kompozytora specjalnie na otwarcie Willi Lentza. Występ orkiestry i artysty zachwycił publiczność. K. Dębski opowiadał że sceny anegdoty i dowcipy, a także przygotował kilka niespodzianek. Ot, choćby wystąpił w duecie ze szczecińskim śpiewającym lekarzem, Jackiem Rudnickim, grał na instrumentach klawiszowych i skrzypcach, śpiewał i ... jodłował w utworze "Trojak" (zagranym fantastycznie przez muzyków!). 

W sobotę i niedzielę odbędzie się dalszy ciąg świętowania otwarcia Will Lentza. Odbędą się zatem kolejne koncerty, powtórzony zostanie nowy spektakl o rodzinie Augusta Lentza i romansie jego córki z architektem budynku oraz będzie można obejrzeć wystawy.

(MON)

Fot. Ryszard PAKIESER, Monika GAPIŃSKA