Osiemdziesięcioletnia historia polskiego Szczecina jest nierozłącznie związana z powstaniem w naszym mieście pierwszego polskiego teatru. Po zakończeniu drugiej wojny światowej 2 września w 1945 roku Teatr Grażyna przy ulicy Swarożyca 5 dał pierwsze przedstawienie. Mieszczący się w tym miejscu Teatr Polski w sobotę uczcił ten jubileusz.
Wydarzenie teatralno-muzyczne „Stettin-Szczecin” w reżyserii Adama Opatowicza było okazją do zaprezentowania historii naszego miasta. Przedstawili ją znani aktorzy Teatru Polskiego: Olga Adamska i Sławomir Kołakowski, a uzupełnili w piosenkach artyści sceniczni. Całość wzbogacił koncert muzyczny w wykonaniu Baltic Neopolis Orchestra.
Przedstawienie było okazją do prześledzenia wydarzeń sięgających ponad stu lat, a nawet jeszcze dalej. Muzycy bowiem w swoim opowiadaniu dziejów miasta Gryfa cofnęli się do czasu twórczości XIX-wiecznego szczecińskiego kompozytora Carla Loewego. Wykonali kompozycje i pieśni dawnego kantora katedry św. Jakuba. Towarzyszyły im fotografie dawnego Szczecina oraz czytane fragmenty opisu wizyty w Szczecinie w 1913 r. berlińczyka Hermana Stolpa. „Ulice w Szczecinie są tak szerokie i eleganckie, że nie powstydziłby się ich nawet Berlin” – relacjonował.
Spektakl ukazał także losy Szczecina powojennego, ilustrowane zdjęciami, filmami i relacjami świadków historii. Wspomnienia mieszkańców z pierwszych miesięcy pobytu w 1945 r. były dalekie od zachwytów Stolpa. Miasto na gruzach stopniowo budowało swoją nową tożsamość. Szczecinianie powoływali do życia polskie instytucje, budowali nowe domy, a także tworzyli rodzime tradycje. Wszystkim tym działaniom towarzyszył teatr i piosenka.
Publiczność nagrodziła ten historyczny występ gromkimi brawami.
Elżbieta Kubera