Aktorzy szczecińskiego Teatru Lalek „Pleciuga” ostatnio dużo podróżują. Ich spektakl pt. „Kim jestem?” został bowiem zakwalifikowany do ogólnopolskiej edycji programu „Teraz Polska”. Oznacza to, że 20 teatrów, spośród ponad setki zgłoszonych, wystawia swoje przedstawienia w miejscowościach, w których nie ma takiej instytucji kulturalnej. Kto jeszcze, spośród małych i dużych szczecinian, nie widział jeszcze wspomnianego spektaklu (warto!) ma szansę nadrobić to w listopadzie. Przedstawienie wtedy wróci, po długiej podróży, na rodzimą scenę.
Zgodnie z planem programu „Teatr Polska" szczecińska Pleciuga powinna pojawić się, ze swoim spektaklem, w ośmiu miejscowościach, pokonując setki kilometrów.
- Byliśmy już w Wejherowie i Tczewie, przed nami Mirosławiec, Nowa Sól, Gostyń, Jarocin, Krotoszyn i Konin - wymienia Magdalena Gardas - Wasilewska z Pleciugi. - W każdej miejscowości gramy przedstawienie „Kim jestem?" oraz zapraszamy do udziału w warsztatach plastyczno-teatralnych.
Inscenizację „Kim jestem?”, w reżyserii Ireneusza Maciejewskiego, Pleciuga pokaże na swojej scenie 4, 6 i 7 listopada. O czym jest ta opowieść?
- To zabawna i wzruszająca opowieść o szukaniu swojego miejsca i akceptacji inności. Bohaterem tej opowieści jest COŚ, które przemieszcza się po zakamarkach pewnego mieszkania - opowiada M. Gardas - Wasilewska. Na swej drodze napotyka różne sprzęty - sztućce, narzędzia, a nawet szminkę… Nikt jednak, nie potrafi mu wyjaśnić kim jest i co tu robi? To niezwykły spektakl, ze scenografią rodem z kultowego filmu „Kingsajz” i świetną muzyką autorstwa Sambora Dudzińskiego.
(MON)
Na zdjęciu:
Podczas teatralnych podróży aktorzy nie tylko wystawiają spektakle, ale też prowadzą warsztaty plastyczno - teatralne.
Oto spektakl pt. „Kim jestem?". Scenografia jest tu podobna do tej filmu „Kingsajz".
